Przypomniał o tym w niedawnym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, który rozpatrywał skargę obywatela na odmowę udostępnienia informacji publicznej przez wójta.
Jaki wniosek
Wniosek dotyczył stanu zadłużenia gminy w zakresie opłat za dostarczony węgiel (bieżącego oraz z lat wcześniejszych). Prosił o przesłanie skanów wszystkich faktur wystawionych gminie w 2022 roku przez dostawców wraz z potwierdzeniami zapłaty. Chciał też otrzymać zestawienie, ile węgla dostarczono do gminy w 2022 roku dla poszczególnych kotłowni.
Trudne zadanie
Wójt stwierdził, że udzielenie odpowiedzi wymaga zaangażowania intelektualnego, organizacyjnego, kadrowego potrzebnego na przygotowanie przetworzonej informacji, w tym m.in. szacowany czas na odnalezienie, kompletowanie poszczególnych dokumentów oraz podjęcie czynności umożliwiających jej udostępnienie w sposób wskazany we wniosku, wymaga wykonania szeregu czynności technicznych, w tym przetworzenia informacji oraz wytworzenia nowej informacji. Podkreślił, że wyszukanie żądanej informacji wymaga dużego nakładu czasu dla wielu osób, głównie wydziału finansowego, odrywając urzędników od przypisanych kompetencji i zadań.
Czytaj więcej:
W takiej sytuacji wójt doszedł do wniosku, że żądana informacja dotyczy informacji przetworzonej, a nie prostej. Tymczasem strona nie wykazała szczególnie istotnego interesu publicznego, w związku z tym brak jest, podstaw do uznania, że w sprawie zachodzi kwalifikowana szczególna istotność dla interesu publicznego.