Od 2016 r. obywatel bezskutecznie ubiegał się o udzielenie ulgi w spłacie zobowiązania podatkowego, które powstało na skutek zakończonego postępowania upadłościowego obejmującego likwidację jego majątku. W obowiązującym w 2015 r. stanie prawnym zobowiązany był do rozpoznania umorzenia w ramach procedury upadłościowej jako przychodu podlegającego opodatkowaniu. Co istotne przepis, na podstawie którego powstał przychód po stronie obywatela, został zmieniony od 1 stycznia 2016 r., a więc zaledwie 3 miesiące po tym, jak zakończyła się sprawa upadłościowa. Obecnie do przychodów nie zalicza się umorzonych zobowiązań, w tym także umorzonych pożyczek (kredytów), jeżeli umorzenie zobowiązań jest związane z postępowaniem restrukturyzacyjnym lub postępowaniem upadłościowym.
Martwa ulga
Przez lata obywatel kwestionował niekorzystne decyzje organów podatkowych odmawiające umorzenia mu zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę w znacznej wysokości, skarżąc je do sądów administracyjnych.
Po tym, jak sprawa trafiła do NSA, który potwierdził, że w ramach postępowania o udzielenie ulgi w spłacie zobowiązania podatkowego, należy brać pod uwagę genezę powstania zobowiązania podatkowego, obywatel miał nadzieję na jej korzystne zakończenie. Niestety, organy podatkowe obu instancji ponownie stwierdziły, że nie ma podstaw do umorzenia zaległości podatkowej z odsetkami.
Zrezygnowany podatnik zwrócił się do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich sygnalizując, że instytucja udzielenia ulgi w spłacie zobowiązania podatkowego jest w praktyce martwa.
Komu na rękę spirala zadłużenia
W skardze do sądu administracyjnego Rzecznik nie zgodził się z organami podatkowymi, które twierdziły, że zaistniała w sprawie podatnika przesłanka "interesu publicznego", wynikająca z okoliczności powstania zaległości podatkowej, nie jest wystarczająca do przyznania ulgi w spłacie zobowiązania podatkowego. RPO argumentował, że wniosek fiskusa świadczy o przekroczeniu dopuszczalnych granic uznania administracyjnego i narusza zasady konstytucyjne, w tym zasadę sprawiedliwości i zasadę zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa (art. 2 Konstytucji RP).