Polacy chętniej sięgają po domowy assistance. Najczęściej wzywamy hydraulika

Najpierw pandemia, a teraz praca zdalna i związana z nią większa liczba różnych drobnych awarii, ale też wyższa świadomość ubezpieczeniowa sprawiają, że częściej sięgamy po wsparcie z domowego assistance. W zeszłym roku najczęściej sięgaliśmy po nie w przypadkach potrzeby interwencji hydraulików, serwisantów AGD i elektryków.

Publikacja: 23.04.2023 19:01

Polacy chętniej sięgają po domowy assistance. Najczęściej wzywamy hydraulika

Foto: Adobe Stock

Domowe assistance to najczęściej wybierane przez właścicieli domów i mieszkań rozszerzenie ubezpieczenia nieruchomości. Towarzystwo ubezpieczeniowe Compensa ocenia, że już 99 proc. takich polis zawiera tzw. domowe usługi pomocowe. Polegają one przede wszystkim na wsparciu właściciela lub użytkownika nieruchomości w usuwaniu usterek i awarii. Tego typu zdarzenia stanowią prawie 12 proc. zgłaszanych ubezpieczycielowi spraw – więcej szkód powstaje tylko wskutek zalania.

– Zgłoszenia dotyczą codziennych problemów, na przykład cieknącego kranu, uszkodzonego sprzętu RTV/AGD czy zatrzaśniętych drzwi. Ubezpieczyciel organizuje i pokrywa koszty pomocy specjalisty lub refunduje wykonane naprawy, jeżeli właściciel mieszkania zorganizuje je na własną rękę. Decyduje się na to ok. 7 proc. klientów. Pokrycie kosztów dotyczy zarówno robocizny, jak i dojazdu fachowca do domu – mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Czytaj więcej

Atak hakerski na PZU. „Sytuacja jest monitorowana”

Z danych ubezpieczyciela wynika, że najwięcej pracy mają hydraulicy. W 2022 r. obsłużyli 35 proc. zgłoszonych firmie awarii. Tuż za nimi znaleźli się specjaliści od naprawy sprzętów RTV/AGD (31 proc.), a trzeci pod tym względem byli elektrycy (11 proc.). Spośród innych, często angażowanych do pomocy specjalności warto wymienić ślusarzy, różnego rodzaju diagnostów, szklarzy, techników urządzeń grzewczych oraz stolarzy.

– Do niedawna wiele usterek właściciele nieruchomości naprawiali sami. Dziś albo nie mają na to czasu, albo nie są pewni swoich umiejętności. Być może wzrosła ich świadomość, że mogą skorzystać z ubezpieczenia. Wpływ na popularność assistance ma też to, że pomoc można otrzymać szybko, często już po kilku godzinach od zgłoszenia – mówi Andrzej Paduszyński.

Katalogu zdarzeń objętych ubezpieczeniem jest szeroki. W zależności od ubezpieczyciela domowe assistance zapewnia wsparcie nawet w kilkudziesięciu sytuacjach. Oprócz wyżej wymienionych to także m.in. opieka nad zwierzętami domowymi, usługi concierge, interwencje gazownika, murarza czy malarza. Assistance obejmuje także m.in. transport i przechowywanie mienia w magazynie czy przechowalni, jeżeli wskutek szkody, np. zalania czy pożaru, nieruchomość nie nadaje się do zamieszkania. Polisa zapewni też w razie potrzeby dozór mienia przez firmę ochroniarską, a także organizację i opłacenie wizyty lekarskiej w miejscu ubezpieczenia.

Ubezpieczyciele mają zwykle w swojej ofercie różne warianty domowego assistance, różniące się zakresem oferowanych usług, liczbą dostępnych w ramach ubezpieczenia interwencji i kwotowymi limitami udzielanej pomocy. Wysokość składki zależy od wybranego wariantu. Jej roczny koszt sięga z reguły kilkudziesięciu złotych.

Domowe assistance to najczęściej wybierane przez właścicieli domów i mieszkań rozszerzenie ubezpieczenia nieruchomości. Towarzystwo ubezpieczeniowe Compensa ocenia, że już 99 proc. takich polis zawiera tzw. domowe usługi pomocowe. Polegają one przede wszystkim na wsparciu właściciela lub użytkownika nieruchomości w usuwaniu usterek i awarii. Tego typu zdarzenia stanowią prawie 12 proc. zgłaszanych ubezpieczycielowi spraw – więcej szkód powstaje tylko wskutek zalania.

– Zgłoszenia dotyczą codziennych problemów, na przykład cieknącego kranu, uszkodzonego sprzętu RTV/AGD czy zatrzaśniętych drzwi. Ubezpieczyciel organizuje i pokrywa koszty pomocy specjalisty lub refunduje wykonane naprawy, jeżeli właściciel mieszkania zorganizuje je na własną rękę. Decyduje się na to ok. 7 proc. klientów. Pokrycie kosztów dotyczy zarówno robocizny, jak i dojazdu fachowca do domu – mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Ubezpieczenia
Ubezpieczyciele i adwokaci do powodzian: Możecie liczyć na bezpłatną pomoc
Ubezpieczenia
Grupa PZU przekaże 19 mln zł na walkę z powodzią
Ubezpieczenia
Ubezpieczyciele radzą powodzianom, jak zadbać o mienie i szybko załatwić odszkodowanie
Ubezpieczenia
Mocny spadek kursu PZU. Są dwa powody
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Ubezpieczenia
Coraz więcej Polacy wydają na ubezpieczenia. Ceny polis OC idą w górę