Zarząd Torpolu zarekomendował wypłatę 11,5 mln zł dywidendy. Spółka nie musi także martwić się o przyszłość, bo dysponuje zamówieniami o wartości przeszło 1,5 mld zł.
– Dobre wyniki za pierwszy kwartał potwierdzają nasze oczekiwania, ale najważniejszy jest bardzo dobry, rentowny portfel zamówień gwarantujący pracę nie tylko w 2015 roku, ale również w latach 2016 i 2017, co stawia nas w komfortowej sytuacji u progu nowej perspektywy – mówi Tomasz Sweklej, prezes Torpolu.
Większość sprzedaży w 2015 roku będą stanowić dwa największe kontrakty kolejowe realizowane obecnie w Polsce: budowa dworca kolejowego Łódź Fabryczna oraz modernizacja linii kolejowej Rail Baltica. Oba zlecenia stanowią ok. 60 proc. wartości portfela zamówień Torpolu.
Spółka umacnia także pozycje na rynku norweskim. W ubiegłym roku zlecenia eksportowe przyniosły jej przeszło 110 mln złotych. W tym roku firma podpisała kolejny kontrakt: przebuduje tory tramwajowe w Oslo. Umowa jest warta ponad 27 mln złotych. Inwestycja obejmuje kompleksową przebudowę 1,2-kilometrowego toru tramwajowego na odcinku Ekebergparken-Jomfrubraten. Firma występuje w Norwegii jako generalny wykonawca. Jest tam obecna od 2010 roku poprzez swój oddział Torpol Norge. Obecnie przekształca go w spółkę prawa norweskiego, dzięki czemu wzrośnie wiarygodność Torpol Norge. - Wykorzystując wypracowaną w Norwegii pozycję, intensywnie analizujemy perspektywy rozwoju na pozostałych rynkach skandynawskich, a zwłaszcza szwedzkim – dodaje Sweklej.
Torpol jest liderem polskiego sektora inwestycji kolejowych i tramwajowych. Był m.in. pierwszą w Polsce prywatną firmą przystosowującą linie kolejowe do prędkości 160 kilometrów na godzinę. 8 lipca 2014 roku spółka zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W sumie wartość całego portfela zamówień krajowych i zagranicznych Torpolu na koniec ubiegłego roku wyniosła 1,6 mld złotych.