8 lipca, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Iran rozpoczął proces wzbogacania uranu do 4,5 proc., powyżej poziomu ustalonego w układzie nuklearnym z 2015 r.
Prezydent USA Donald Trump napisał na Twitterze, że Iran od dawna i w tajemnicy wzbogacał uran, łamiąc "okropną 150-miliardową umowę przygotowaną przez Johna Kerry'ego i administrację Baracka Obamy". "Pamiętajcie, ta umowa miała wygasnąć w ciągu kilku lat" - dodał. "Sankcje wkrótce zostaną zwiększone, znacząco!" - zapowiedział.
Ostatnie sankcje przeciwko Iranowi Trump zaaprobował pod koniec czerwca. Tłumaczył, że była to odpowiedź na zestrzelenie przez Teheran amerykańskiego drona oraz inne "agresywne zachowania irańskiego reżimu". Czerwcowe sankcje objęły m.in. duchowo-politycznego przywódcę Iranu ajatollaha Alego Chameneiego. Rzecznik irańskiego MSZ ocenił, że tym ruchem Trump zamyka drzwi dla dyplomacji między Waszyngtonem a Teheranem.
Pakt nuklearny z Iranem podpisały USA, Chiny, Rosja, Wielka Brytania, Francja i Niemcy. Prezydent Donald Trump wycofał Stany Zjednoczone z paktu w 2018 r. i nałożył na Teheran sankcje, uderzające w irańską gospodarkę. W reakcji na kroki USA Iran rozpoczął wycofywanie się z przestrzegania niektórych zapisów układu. Pozostali sygnatariusze umowy chcieliby, aby została ona utrzymana.