Albania planuje przekształcić islamski zakon Bektaszytów z Tirany w suwerenne państwo, które będzie promować umiarkowanie, tolerancję i pokojowe współistnienie – oznajmił premier Albanii Edi Rama.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Suwerenne Państwo Zakonu Bektaszytow stanie się najmniejszym państwem na świecie, o wielkości zaledwie jednej czwartej Watykanu. 10-hektarowy kraj będzie miał własną administrację, paszporty i granice.
Nowe państwo zezwoliłoby na alkohol, pozwoliłoby każdemu nosić, co chce i nie narzucałoby żadnych zasad dotyczących stylu życia, co ma odzwierciedlać tolerancyjne praktyki Zakonu Bektaszytów.
Bektaszyci stanowią około 10 proc. społeczności muzułmańskiej w Albanii
Rama powiedział, że celem nowego państwa jest promowanie tolerancyjnej wersji islamu, z której szczyci się Albania. Przemawiając przed Narodami Zjednoczonymi, zwrócił uwagę, że Albania, kraj Bałkanów Zachodnich, uratowała żydowskich uchodźców przed nazistami podczas II wojny światowej i udzieliła schronienia Afgańczykom po dojściu do władzy talibów trzy lata temu.
Czytaj więcej
Nieoczywisty wybór na wakacje. Połowa cen chorwackich i jedna trzecia włoskich. Widoki, jakich nie widzieliśmy nawet na pocztówkach. I atrakcje turystyczne, których w Europie praktycznie już nie ma albo trzeba za nie zapłacić krocie.