Pamiątki po bliskich odbiorą w Warszawie bliscy 12 rodzin, które udało się odnaleźć w ramach kampanii „Powstanie Warszawskie. Nieznane hiSTOrie”, organizowanej przez niemieckie Arolsen Archives.
Depozyty obozowe zwracane po latach przez Archiwum Arolsen
Przekazany zostanie m.in. depozyt Zofii Strusińskiej (ur. 13.10.1896 r.), aresztowanej podczas powstania przez żołnierzy Wehrmachtu i deportowanej 4 września 1944 r. do kobiecego obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Według dokumentów zachowanych w Archiwum Arolsen 20 września 1944 r. kobieta znalazła się w transporcie 200 więźniarek do podobozu Bartensleben. Przeżyła nieludzkie warunki panujące w obozie – została uratowana przez Szwedzki Czerwony Krzyż, a następnie przetransportowana do Szwecji.
Podczas poszukiwań prowadzonych przez jedną z wolontariuszek okazało się, że Zofia miała siostrę Józefę. Po Józefie Skórko również zachował się depozyt, który wróci do jej bliskich. W kopercie Zofii Strusińskiej, która zachowała się w niemieckim archiwum, była obrączka i pierścionek. Z kolei w depozycie Józefy Skórko odnalazł się złoty naszyjnik.
Czytaj więcej
Niemieckie archiwum zwraca rodzinom osobiste rzeczy ofiar wojny. To dla bliskich ważne pamiątki, ale i szansa na odtworzenie losów tych, którzy nie wrócili.
Do bliskich ofiar wojny trafi zachowana biżuteria, obrączki ślubne, dokumenty, listy i fotografie, a także m.in. ryngraf. Oprócz rzeczy Zofii Strusińskiej i Józefy Skórko zostaną przekazane też depozyty Stanisławy Wasilewskiej, Janiny Mróz, Lucjana Chrzanowskiego, Danuty Szcześniak, Janiny Januszewskiej, Jana Jędrzejczaka, Ryszarda Goguta, Józefa Markiewicza, Rudolfa Załuckiego i Wandy Ulatowskiej.