Do wypadku doszło wczoraj wieczorem. "Fireball" to jedna atrakcji wesołego miasteczka w Columbus w Stanach Zjednoczonych. Ogromne ramiona huśtawki poruszają się w ruchu wahadłowym. Dodatkowo krzesełka z pasażerami obracają się wokół własnej osi.
Jeden z takich rzędów zerwał się i uderzył w metalową konstrukcję karuzeli. Pasażerowie z dużą siłą wylecieli w powietrze. Jedna osoba zginęła, a siedem innych zostało rannych. Lekarze stan trzech osób oceniają jako krytyczny.
Policja bada przyczyny zdarzenia.