CBA apeluje: Dałeś łapówkę Grodzkiemu? Zgłoś się do nas

Centralne Biuro Antykorupcyjne szuka pacjentów, którzy wręczyli korzyść majątkową prof. Tomaszowi Grodzkiemu, obecnemu Marszałkowi Senatu z Koalicji Obywatelskiej. CBA wydało komunikat w którym zachęca do poinformowania organów ścigania o tym fakcie i skorzystania z klauzuli niekaralności za łapownictwo.

Publikacja: 09.01.2020 10:14

CBA apeluje: Dałeś łapówkę Grodzkiemu? Zgłoś się do nas

Foto: Fotorzepa/ Andrzej Bogacz

Śledztwo dotyczące korupcji w szczecińskim szpitalu, w którym pracuje obecny marszałek Senatu, wszczęto na początku grudnia. Do tej pory w sprawie CBA przesłuchało pięć osób.

Funkcjonariusze szczecińskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą wspólnie z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie postępowanie dotyczące przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną odpowiedzialną za leczenie pacjentów na Oddziale Klinicznym Chirurgii Klatki Piersiowej PAM, Specjalistycznego Szpitala im. Prof. A. Sokołowskiego Szczecin Zdunowo. Chodzi o prof. Tomasza Grodzkiego, który w obecnej kadencji Senatu został wybrany na funkcję marszałka. Od tego czasu jest przedmiotem zainteresowania prorządowych mediów.

"W związku z toczącym się postępowaniem CBA informuje, że osoby, które dały się uwikłać w ten proceder i wręczyły korzyść majątkową, mają możliwości skorzystania z tzw. klauzuli niekaralności wynikającej z art. 229 par. 6 kk” - informuje w komunikacie CBA.

Jak podkreśla CBA, „zgodnie z kodeksem karnym warunkiem uniknięcia odpowiedzialności karnej, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną, jest dobrowolne zawiadomienie organów ściągania (...). Sprawca musi przy tym powiadomić o tym fakcie zanim organ ten o nim się dowiedział i ujawnić wszystkie istotne okoliczności przestępstwa".

7 stycznia Tomasz Grodzki ujawnił na konferencji prasowej nagranie z relacją jego byłego pacjenta, Tadeusza Staszczyka, którego 30 grudnia miał w mieszkaniu odwiedzić nieznajomy mężczyzna i zaproponować 5 tys. zł za zeznania obciążające prof. Grodzkiego. Marszałek na konferencji powiedział również, że zgłosiło się do niego jeszcze dwóch innych byłych pacjentów, którzy mieli być szantażowani tym, że ich firmy będą miały kłopoty, jeżeli nie złożą zeznań obciążających Grodzkiego. Pacjenci ci chcą jednak pozostać anonimowi.

Adwokat marszałka Jacek Dubois ujawnił, że prof. Grodzki otrzymuje również groźby. Grodzki apelował do ABW o podjęcie działań, które mają pomóc ustalić, kto szuka na niego haków. Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie marszałek złożył zawiadomienia o kierowanie gróźb karanych oraz o zamach na organy konstytucyjne państwa.
Jak na razie prokuratura nie podjęła śledztwa.

Śledztwo dotyczące korupcji w szczecińskim szpitalu, w którym pracuje obecny marszałek Senatu, wszczęto na początku grudnia. Do tej pory w sprawie CBA przesłuchało pięć osób.

Funkcjonariusze szczecińskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą wspólnie z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie postępowanie dotyczące przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną odpowiedzialną za leczenie pacjentów na Oddziale Klinicznym Chirurgii Klatki Piersiowej PAM, Specjalistycznego Szpitala im. Prof. A. Sokołowskiego Szczecin Zdunowo. Chodzi o prof. Tomasza Grodzkiego, który w obecnej kadencji Senatu został wybrany na funkcję marszałka. Od tego czasu jest przedmiotem zainteresowania prorządowych mediów.

Służby
Niezidentyfikowany obiekt latający przy wschodniej granicy. „Teksty pisane cyrylicą”
Służby
Niezidentyfikowany obiekt nad Polską. Policja: Jest w naszej dyspozycji
Służby
W Warszawie masowo padają ptaki. Jest komunikat służb. Uwaga na komary i meszki
Służby
Coraz więcej spraw dotyczących nadużyć uprawnień przez żołnierzy na granicy
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Służby
Marywilska 44. Rusza rozbiórka i oględziny spalonej hali