Spółka z o.o. złożyła do prokuratora okręgowego wniosek o udostępnienie notatki urzędowej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Została ona dołączona do toczącego się w prokuraturze postępowania dotyczącego działalności spółki. Notatka zawierała przypuszczenie, że skład jednego z leków produkowanych przez spółkę może być nieprawidłowy. Prokuratura zawiadomiła o tym głównego inspektora farmaceutycznego.
Spółka zaznaczyła, że choć postępowanie prokuratorskie zostało prawomocnie umorzone, a badania potwierdziły prawidłowość składu i bezpieczeństwo stosowania leku, chciała poznać okoliczności, które spowodowały podejrzenia. Notatka ABW zainicjowała również postępowanie administracyjne, w którym GIF nałożył na spółkę określone obowiązki, m.in. pokrycia kosztów badań.
Czytaj więcej
Według prof. Marcina Wiącka Trybunał Konstytucyjny powinien wystąpić do NSA o informacje w sprawie stosowania i wykładni zaskarżonych przez I prezes Sądu Najwyższego przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej.
W odpowiedzi na wniosek prokuratura powiadomiła spółkę, że notatka urzędowa ABW nie może być udostępniona. Jest to dokument wewnętrzny, który nie stanowi informacji publicznej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach uwzględnił skargę spółki na bezczynność prokuratury, zobowiązując ją do rozpoznania wniosku. Sąd stwierdził, że notatka urzędowa ABW nie jest dokumentem wewnętrznym, pozostającym poza pojęciem informacji publicznej. Dokumentem wewnętrznym jest dokument urzędowy wytworzony tylko na potrzeby działalności podmiotu, który go wytworzył. W tym przypadku ABW przesłała notatkę do prokuratury, która zawiadomiła GIF.