Media: Ministerstwo Finansów pracuje nad rewolucją w PIT. Oto, co się zmieni

Resort finansów szlifuje pomysł rewolucyjnej zmiany w finansowaniu samorządów - ujawnił portal money.pl.

Publikacja: 07.05.2024 09:34

Minister finansów Andrzej Domański

Minister finansów Andrzej Domański

Foto: PAP/Leszek Szymański

mat

Dotychczasowy model finansowania opiera się na określonym z góry procentowym udziale jednostek samorządu terytorialnego (JST) w podatkach — PIT i CIT. Jeśli więc rządzący obniżali podatki, a tak się działo od 2019 r., to wpływy samorządów z podatków relatywnie malały.

Ma się to zmienić za sprawą projektu nad którym pracuje resort finansów. Otóż, jak podaje portal money.pl, samorządy dostaną określony udział w dochodzie, jaki wypracowują ich mieszkańcy, a nie - jak dziś - w pobieranych podatkach.

- Robocze założenie jest takie, że po reformie PIT stanie się de facto podatkiem samorządowym, a budżetowi pozostaną co najwyżej jakieś "resztówki" - twierdzi rozmówca portalu. W zamian, państwo będzie przyznawać lokalnym władzom mniejsze środki z subwencji budżetowej.

Taki mechanizm ma spowodować, że jakiekolwiek zmiany PIT wprowadzane przez rząd — np. obniżki procentowych stawek PIT, ulgi czy zwolnienia — nie będą obniżały ich dochodów.

Z wyliczeń Ministerstwa Finansów, do których dotarli dziennikarze money.pl wynika, że gdyby taki system działał w zeszłym roku, dochody własne samorządów z PIT byłyby aż o niemal połowę wyższe i wyniosłyby 77 mld zł, zamiast 51,7 mld zł.

Reforma miałaby wejść w życie już od 2025 roku. MF liczy, że dzięki niej w przyszłym roku do jednostek samorządu terytorialnego łącznie trafiłoby 27 mld zł więcej niż w tym.

Czytaj więcej

Polski Ład zrujnował finanse samorządów

Dotychczasowy model finansowania opiera się na określonym z góry procentowym udziale jednostek samorządu terytorialnego (JST) w podatkach — PIT i CIT. Jeśli więc rządzący obniżali podatki, a tak się działo od 2019 r., to wpływy samorządów z podatków relatywnie malały.

Ma się to zmienić za sprawą projektu nad którym pracuje resort finansów. Otóż, jak podaje portal money.pl, samorządy dostaną określony udział w dochodzie, jaki wypracowują ich mieszkańcy, a nie - jak dziś - w pobieranych podatkach.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach