Wybrani w wyborach do kolegialnych organów samorządu terytorialnego muszą się liczyć z tym, że pewne informacje o nich staną się publicznie dostępne. Podobnie z oceną ich działań przez media.
Jak pisaliśmy niedawno, podstawowym obowiązkiem radnych w zakresie transparentności jest złożenie oświadczenia majątkowego. Jest ono publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej jednostki samorządu, ale bez adresu zamieszkania radnego czy miejsca położenia należących do niego nieruchomości.
Czytaj więcej
Wybrani do władz lokalnych muszą wskazać nie tylko mienie własne, ale i to zgromadzone w ramach wspólności małżeńskiej.
Sfera wolności radnego
– Pewne informacje o radnych muszą być udostępniane, np. kto jak głosował nad poszczególnymi uchwałami, nagrania z sesji, interpelacje, które złożyli, i odpowiedzi na nie. Pozostałe rzeczy należą do sfery wolności radnych – mogą o nich informować, ale nie muszą – tłumaczy Szymon Osowski, prezes Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska.
Grzegorz Kubalski, zastępca dyrektora biura Związku Powiatów Polskich, wskazuje, że w każdym powiecie zakres danych udostępnianych o radnych jest ustalany indywidualnie, w zależności od panującego tam zwyczaju i przyjętej praktyki.