Złe wieści dla stolicy. W czwartek przegrała prawomocnie spór o opłaty za śmieci. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że Rada Warszawy, wybierając poprzednio jako metodę ustalania opłat za śmieci kryterium gospodarstwa domowego, nie mogła wprowadzić dwóch różnych stawek dla mieszkań w blokach i domów.
Domy i mieszkania
W sprawach chodziło o regulacje obowiązujące w Warszawie do wiosny tego roku, w tym uchwałę z 12 grudnia 2019 r. dotyczącą m.in. wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia jej stawki.
Rada ustaliła opłaty wedle kryterium gospodarstwa domowego (obecnie powiązana jest ze zużyciem wody, a przepisy też są zaskarżone). Przy czym zróżnicowała stawki w zależności od rodzaju zabudowy. Dla domów jednorodzinnych stawka za śmieci wynosiła 94 zł, a dla mieszkań w blokach 65 zł.
Schody zaczęły się, gdy dwie stołeczne spółdzielnie mieszkaniowe poskarżyły się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Argumentacja obu była podobna. Oprócz zarzutów, że radni przyjęli uchwałę bez właściwej kalkulacji, powodując znaczny wzrost opłat dla mieszkańców, zwłaszcza dla osób samotnych, kwestionowały zróżnicowanie stawek.
Pięcioma wyrokami z 27 stycznia 2021 r. WSA częściowo unieważnił zaskarżone uchwały. W jego ocenie ustawodawca zdecydował, że przy kalkulowaniu opłat za śmieci od gospodarstwa domowego powinna być uchwalona jedna stawka.