Takie dane podaje ranking miast przeprowadzany corocznie przez Polski Związek Firm Deweloperskich i prezentowanego podczas dni dewelopera we Wrocławiu.
Wynika z niego, że na 37 proc. decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji mieszkaniowych czekano od 61 do 180 dni. Na 32 proc. od 181 do 365 dni. Wydanie aż 17 proc. decyzji, które otrzymali inwestorzy w 2020 r., zajęło więcej niż rok – podaje PZFD.
Czytaj więcej:
W tej kategorii inwestycji żadna ze stolic województw nie wydała wszystkich decyzji w terminie do 60 dni, liczonym od momentu złożenia wniosku. Najszybszy okazał się Lublin – wydając 35 proc. rozstrzygnięć w tym przedziale czasowym. Za nim plasują się Białystok i Gorzów Wielkopolski. Dokładnie dwukrotnie więcej miast niż rok wcześniej (12 ) nie wydało żadnej decyzji WZ dla obiektów mieszkaniowych w czasie nieprzekraczającym 60 dni.
Jeśli chodzi o inwestycje biurowe, w 2020 r. prawie 8 proc. WZ wydano w terminie nie dłuższym niż 60 dni (to dużo gorszy wynik niż w 2019 r., kiedy w tym przedziale czasowym znajdowało się 25 proc. rozstrzygnięć). Najwięcej decyzji, bo 41 proc., zostało wydanych w czasie od 61 do 80 dni. 32 proc. znalazło się w przedziale od 181 do 365 dni. O co piątą zaś decyzję wydaną w miastach wojewódzkich w 2020 r. wnoszono przed 1 stycznia 2020 r.