Nie każde przekroczenie terminu to bezczynność organu administracji - wyrok WSA

Nie ma przeszkód, które uniemożliwiają przedłużenie postępowania jeżeli jest to uzasadnione okolicznościami sprawy.

Publikacja: 27.08.2019 06:30

Nie każde przekroczenie terminu to bezczynność organu administracji - wyrok WSA

Foto: Fotolia

Organ administracji skarbowej prowadził u skarżącej spółki z o.o. kontrolę w okresie od października 2016 r. do stycznia 2018 r. Po zakończeniu czynności sprawdzających naczelnik urzędu skarbowego wszczął z urzędu postępowanie w przedmiocie określenia wysokości VAT za 2016 r. Po dziewięciu miesiącach od wszczęcia postępowania i uprzednim wniesieniu ponaglenia do dyrektora izby skarbowej, spółka wniosła skargę na bezczynność organu. W treści skargi zarzuciła organowi II instancji niedbałe i oparte na fałszywych informacjach odniesienie się do zarzutów zawartych w ponagleniu. W szczególności zwrócono uwagę na fakt, że mimo przedłużającego się postępowania nie wystosowano do skarżącej postanowień o przedłużeniu postępowania. Skarżąca ponadto zwracała uwagę, że organ administracji w toku prowadzonej kontroli skarbowej nie uzyskał żadnych dowodów, stąd wszczęcie postępowania było niezasadne.

Czytaj też: Terminy w postępowaniu administracyjnym: bezczynność może być kosztowna

Odpowiadając na skargę, naczelnik urzędu skarbowego wskazał szereg okoliczności natury faktycznej, które uzasadniały prowadzenie postępowania przez tak długi okres. Przede wszystkim podniesiono, że sprawa prowadzona przez organ dotyczyła świadczenia fikcyjnych usług przez spółkę – istniało podejrzenie, że funkcjonowała „karuzela vatowska". Zauważono, że skarżąca finansowała świadczone przez siebie usługi z kredytów i pożyczek, w kontrolowanym okresie usługi świadczone były tylko na rzecz dwóch podmiotów. Ponadto jeden z kontrahentów spółki nie dysponował środkami trwałymi, magazynami, ani nie zatrudniał pracowników. Tymczasem takie środki były niezbędne do faktycznego wykonywania usług świadczonych przez spółkę.

Podobne stany faktyczne zostały także stwierdzone w odniesieniu do innych podmiotów powiązanych ze skarżącą. Wszystko to doprowadziło w toku trwającego postępowania organ do przekonania, że czynności wykonywane przez skarżącą miały charakter pozorny i miały na celu tylko stworzenie podstaw do uzyskania zwrotu VAT.

Odnosząc się do meritum skargi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 9 lipca 2019 roku przypomniał, że nie każde prowadzenie sprawy z przekroczeniem terminów określonych w ustawie ma charakter bezczynności organu administracji. O bezczynności można mówić wtedy jeżeli działania organu:

- nie charakteryzują się koncentracją,

- mają charakter czynności pozornych – nieistotnych dla merytorycznego załatwienia sprawy.

Z kolei o przewlekłym prowadzeniu sprawy będzie mowa jeżeli będzie można organowi skutecznie zarzucić niedochowanie należytej staranności w takim działaniu organu. Należy przy tym oceniać, czy przeprowadzone czynności miały jakiekolwiek znaczenie dla sprawy i czy termin w jakim sprawa może się zakończyć jest rozsądny.

Sąd podkreślił, że kontrola nad bezczynnością organów administracji publicznej jest wykonywana prowadzona jest w szczególnym celu – ma wymusić nadanie czynnościom sprawnego biegu. Cel ten musi uwzględniać interes publiczny – polepszenie działania administracji publicznej przy jednoczesnym zabezpieczeniu interesu prawnego jednostki w danym postępowaniu.

Wojewódzki sąd administracyjny podkreślił, że konieczne jest w takich sprawach dokonanie oceny podjętych przez organ czynności procesowych, działań podjętych przez pracowników, okoliczności faktycznych sprawy i stanu zastoju procesowego.

Szczególną uwagę poświęcił sąd normie prawnej zawartej w art. 125 § 1 ordynacji podatkowej. Zgodnie z nią - organy administracji skarbowej działają wnikliwie i szybko. Z jednej strony spoczywa na nich obowiązek szybkiego załatwienia sprawy, z drugiej konieczne jest dokładne wyjaśnienie stanu faktyczne i podjęcie w związku tym odpowiednich czynności procesowych.

WSA zauważył, że wbrew twierdzeniom skarżącej organ dochował obowiązku wynikającego z art. 140 o.p. – każdorazowo informowano stronę o przedłużeniu prowadzonego postępowania za pomocą odpowiednich postanowień. Na marginesie zauważono, że w przypadku jednego z takich aktów administracyjnych dostarczonego za pomocą platformy e-PUAP organ nie dysponował urzędowym poświadczeniem doręczenia. Niemniej jednak, w ocenie sądu strona miała możliwość zapoznania się z takim dokumentem i dlatego nie można było stwierdzić w sprawie naruszenia art. 140 o.p. Podkreślono, że postępowanie było prowadzone w związku ze skomplikowanym stanem faktycznym. Po zapoznaniu się z aktami sprawy nie stwierdzono, że czynności procesowe były zbędne i nie zmierzały do załatwienia jej w sposób merytoryczny.

Sąd podkreślił, że w obowiązującym stanie prawnym brak jest kryteriów jakimi powinien kierować się organ podejmując rozstrzygnięcia o przedłużeniu postępowania. Nie istnieją zatem przeszkody, które uniemożliwiają przedłużenie postępowania jeżeli jest to uzasadnione jej okolicznościami. Istotne jest to by czas prowadzenia sprawy był możliwy do skontrolowania zarówno przez stronę jak i przez organ administracji. W związku z powyższym, wojewódzki sąd administracyjny nie dopatrzył się w sprawie podstaw do stwierdzenia bezczynności organu.

Sygnatura akt: I SAB/Łd 2/19

Organ administracji skarbowej prowadził u skarżącej spółki z o.o. kontrolę w okresie od października 2016 r. do stycznia 2018 r. Po zakończeniu czynności sprawdzających naczelnik urzędu skarbowego wszczął z urzędu postępowanie w przedmiocie określenia wysokości VAT za 2016 r. Po dziewięciu miesiącach od wszczęcia postępowania i uprzednim wniesieniu ponaglenia do dyrektora izby skarbowej, spółka wniosła skargę na bezczynność organu. W treści skargi zarzuciła organowi II instancji niedbałe i oparte na fałszywych informacjach odniesienie się do zarzutów zawartych w ponagleniu. W szczególności zwrócono uwagę na fakt, że mimo przedłużającego się postępowania nie wystosowano do skarżącej postanowień o przedłużeniu postępowania. Skarżąca ponadto zwracała uwagę, że organ administracji w toku prowadzonej kontroli skarbowej nie uzyskał żadnych dowodów, stąd wszczęcie postępowania było niezasadne.

Pozostało 81% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach