Jak informuje portal oko.press, apel poznańskich sędziów apelacyjnych pojawił się zaraz po zaprzysiężeniu nowego rządu w środę 13 grudnia 2023 roku. Podpisało go 29 sędziów.
Powołując się na dobro wymiaru sprawiedliwości oraz prawo obywateli do sądu, zwracają się oni do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o odwołanie z delegacji do orzekania w ich sądzie Przemysława Radzika. Ten ruch umożliwi też odwołanie go z funkcji wiceprezesa sądu.
Przemysław Radzik - jeden z zastępców rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu trafił w połowie tego roku. Ze spekulacji medialnych wynikało, że było to pokłosie jego konfliktu z prezesem Sądu Apelacyjnego w Warszawie i głównym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów, Piotrem Schabem.
W piśmie do nowego szefa resortu sprawiedliwości poznańscy sędziowie wskazują, że Radzik w czerwcu 2023 roku trafił do II wydziału karnego sądu apelacyjnego. Jak pisze oko.press, od samego początku sędziowie z tego wydziału odmawiają jednak orzekania z nim. Powołują się na orzeczenia ETPCz, TSUE, SN, w których podważono legalność neo-KRS i dawanych przez nią nominacji neo-sędziom.
Poznańscy sędziowie w liście do ministra Bodnara podkreślają, że dalsze orzekanie Radzika w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu będzie kreować chaos organizacyjny i negatywnie wpłynie na sprawność postępowania w sprawach karnych - czytamy w oko.press.