Jack Daniels procesuje się o zabawkę dla psów. Zdecyduje Sąd Najwyższy

Zabawka do żucia dla psów narusza, zdaniem producenta whiskey, prawa jego marki.

Publikacja: 23.03.2023 14:12

Jack Daniels procesuje się o zabawkę dla psów. Zdecyduje Sąd Najwyższy

Foto: Adobe Stock

Sędziowie Sądu Najwyższego USA muszą rozgryźć problem, jaki powstał w wyniku faktu, że producent whisky Jack Daniels uważa, że producent zabawki dla psów Bad Spaniels narusza prawa jego znaku towarowego. Zabawka produkowana dla VIP Products LLC ma nie tylko charakterystyczny kształt kwadratowej butelki, ale zawiera też gry słowne nawiązujące do haseł reklamowych obecnych na butelkach whiskey z Lynchburga.

Czytaj więcej

50 najpotężniejszych marek alkoholi. Polska na szarym końcu

The Old No.2 on your Tennesee Carpet – stwierdza napis na zabawce, co w wolnym tłumaczeniu oznacza psią kupę na dywanie (z Tennesee, jak whiskey Jack Daniels. Na wypadek, gdyby ktoś nie zrozumiał tej aluzji, małym drukiem są też napisy informujące, tym, że zabawka to 43% POO BY VOL.” i jest 100% SMELLY (czyli zawiera 43 procent tego co trafiło na dywan i jest na sto procent śmierdząca).

Sądy niższej instancji orzekały na korzyść producenta zabawek po przeprowadzeniu tzw. testu Rogers, który odnosi się do sprawdzania, czy dane dzieło czy wyrób może legalnie używać cudzego znaku towarowego i nie wprowadza konsumentów w błąd co do jego źródła. Sąd Najwyższy ma jednak wątpliwości czy test Rogers (od aktorki Ginger Rogers i jej sporu z Federico Fellinim wygranego przez reżysera) ma tu zastosowanie. Sędziowie zastanawiają się bowiem, czy faktycznie ma tu zastosowanie ochrona wolności słowa.

Czytaj więcej

Rosja: nadciąga zima bez whisky i brandy

Jacka Danielsa wspierają organizacje branżowe i przedstawiciele administracji Bidena. Rządowi prawnicy wezwali sędziów do odrzucenia testu Rogers na rzecz bardziej rygorystycznego testu sprawdzającego naruszenia znaku towarowego. Test Rogers odnosi się bowiem, w większym stopniu, do chronienia wolności słowa i ekspresji artystycznej niż sprawdzania naruszeń znaku towarowego. Matthew Guarnieri z Departamentu Sprawiedliwości zasugerował zastosowanie raczej tzw. testu prawdopodobieństwa.

Sędziowie SN mają też wątpliwości, czy na pewno sądy niższej instancji orzekały prawidłowo.

- To standardowy produkt komercyjny. To nie jest koszulka polityczna, to nie jest film, to nie jest artystyczna fotografia – mówiła, cytowana w relacji Reutera, sędzia Elena Kagan prawnikowi VIP Products.

Czytaj więcej

Amerykański burbon ofiarą wojny celnej

VIP Products ma jednak wsparcie ponad 2300 przedstawicieli środowisk twórczych, którzy uważają zabawkę za twórczą parodię i ewentualną wygraną producenta whiskey określili jako mającą „przerażająco katastrofalny wpływ” na możliwości twórczej ekspresji w USA.

Decyzja Sądu Najwyższego spodziewana jest najwcześniej w czerwcu 2023 roku. Do tego czasu zabawka dla psów z pewnością będzie dostępna dla wszystkich chętnych miłośników tego typu poczucia humoru.

Sędziowie Sądu Najwyższego USA muszą rozgryźć problem, jaki powstał w wyniku faktu, że producent whisky Jack Daniels uważa, że producent zabawki dla psów Bad Spaniels narusza prawa jego znaku towarowego. Zabawka produkowana dla VIP Products LLC ma nie tylko charakterystyczny kształt kwadratowej butelki, ale zawiera też gry słowne nawiązujące do haseł reklamowych obecnych na butelkach whiskey z Lynchburga.

The Old No.2 on your Tennesee Carpet – stwierdza napis na zabawce, co w wolnym tłumaczeniu oznacza psią kupę na dywanie (z Tennesee, jak whiskey Jack Daniels. Na wypadek, gdyby ktoś nie zrozumiał tej aluzji, małym drukiem są też napisy informujące, tym, że zabawka to 43% POO BY VOL.” i jest 100% SMELLY (czyli zawiera 43 procent tego co trafiło na dywan i jest na sto procent śmierdząca).

Przemysł spożywczy
Koniak do Chin luzem w kontenerach. Załoga w Cognac strajkuje
Przemysł spożywczy
Rosjanie skopiowali pomysł Donalda Trumpa. Nowa marka wódki na rynku
Przemysł spożywczy
Sposób na drogi nabiał? Nasłać prokuraturę. Takie rzeczy tylko w Rosji
Przemysł spożywczy
Cena masła. Ile może kosztować w święta? „Zbliżamy się do 10 zł”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przemysł spożywczy
Polacy szukają oszczędności, także w przypadku żywności