Pandemia wpłynęła na trendy konsumenckie także w taki sposób, że w jej efekcie Polacy chętniej dbają o zdrową dietę. Z badania GfK Polonia, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza, wynika, że już co trzeci konsument świadomie ogranicza spożycie mięsa. Dlatego w ciągu trzech lat sprzedaż produktów mięsnych w ujęciu ilościowym spadła o 7,5 proc., za to roślinne alternatywy rosną – o 30 proc. dla nabiału i o ponad 60 proc. dla produktów mięsnych.
Sprzedaż na fali
– Roślinne zamienniki to jedynie 0,3 proc. całego koszyka zakupowego, jednak kategoria rozwija się w zawrotnym tempie – mówi Anna Michalak, starszy konsultant w Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia. – Rosnący popyt na wegeteriańskie i wegańskie produkty ma odzwierciedlenie nie tylko w liczbach, ale także na sklepowych półkach. Producenci i detaliści systematycznie poszerzają swoją ofertę roślinnych zamienników – dodaje.
Dane dotyczą 12 miesięcy – do końca marca br. – a w ostatnich miesiącach widać stały i coraz szybszy wzrost cen wielu produktów spożywczych, co może skłonić wiele gospodarstw domowych do zaciśnięcia pasa i ograniczenia wydatków spożywczych. Powodem będą wyższe rachunki za energię czy ogrzewanie.
– Wojna w Ukrainie oraz kryzys ekonomiczny znacząco wpływają na nasze wybory zakupowe. Galopująca inflacja sprawia, że uważniej gospodarujemy własnymi budżetami i częściej sięgamy po tańsze produkty, niekoniecznie te ekologiczne – dodaje Anna Michalak.