Jest czerwona nota Interpolu za twórcą marki "Red is Bad", Pawłem Szopą

List gończy za Pawłem Szopą - twórcą marki "Red is Bad" otrzymał czerwoną notę Interpolu, co oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań w celu aresztowania i ekstradycji. Jest on podejrzanym w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Publikacja: 10.10.2024 15:51

Paweł Szopa

Paweł Szopa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

mat

W czerwcu portal Onet.pl ujawnił, że Paweł Szopa, twórca i właściciel marki „Red is Bad” oraz fundacji o tej samej nazwie, otrzymywał z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych lukratywne zlecenia – w ciągu trzech lat na konta jego spółek mogło wpłynąć nawet pół miliarda złotych. Spółka otrzymała kontrakt z RARS na dostarczenie na Ukrainę agregatów prądotwórczych. Według prokuratury, ich cena była zawyżona. Ponadto, Szopa miał wykorzystywać prowadzoną przez siebie Fundację „Red is Bad” do własnych celów, przelewając na prywatne konta zebrane przez Fundację środki.

Paweł Szopa bez listu żelaznego

Szopie oraz byłemu szefowi RARS Michałowi K. prokuratura chce postawić zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Michał K. i Paweł Szopa mieli być na początku sierpnia zatrzymani do śledztwa i usłyszeć zarzuty - wtedy jednak nie było ich już w kraju. Zdaniem prokuratury obaj uciekli i ukrywają się. Zdaniem ich obrońców Michał K. wyjechał do Londynu za pracą, a Paweł Szopa zdecydował się nie wracać z wakacji, po tym jak „zrobiono na niego nagonkę w mediach”.

Michał K. czeka na ekstradycję do Polski w brytyjskim areszcie, a Paweł Szopa jest ścigany międzynarodowym listem gończym. We wtorek 8 października Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniosek obrońcy podejrzanego o wydanie dla niego listu żelaznego. Dzięki niemu powróciłby do Polski i w śledztwie odpowiadałby z wolnej stopy.

Czytaj więcej

Paweł Szopa bez listu żelaznego. Sąd i prokuratura wiedzą już, gdzie przebywa

Co oznacza nadanie czerwonej noty Interpolu?

W czwartek Polska Agencja Prasowa podała, że list gończy za Szopą otrzymał czerwoną notę Interpolu. Jest ona wydawana wobec osób podejrzanych o najpoważniejsze przestępstwa, a dzięki niej informacja o poszukiwanym trafia do 190 krajów. - To sygnał dla wszystkich policjantów, by spotykając taką osobę, nawet podczas jej legitymowania czy kolizji drogowej, ją zatrzymały – tłumaczyła "Rzeczpospolitej" Iwona Kuc z Komendy Głównej Policji. Procedura „Red Notice" oznacza poszukiwania w celu aresztowania osoby i ekstradycji do państwa, które się o nią ubiega.

W czerwcu portal Onet.pl ujawnił, że Paweł Szopa, twórca i właściciel marki „Red is Bad” oraz fundacji o tej samej nazwie, otrzymywał z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych lukratywne zlecenia – w ciągu trzech lat na konta jego spółek mogło wpłynąć nawet pół miliarda złotych. Spółka otrzymała kontrakt z RARS na dostarczenie na Ukrainę agregatów prądotwórczych. Według prokuratury, ich cena była zawyżona. Ponadto, Szopa miał wykorzystywać prowadzoną przez siebie Fundację „Red is Bad” do własnych celów, przelewając na prywatne konta zebrane przez Fundację środki.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Sądy i trybunały
Reset TK musi poczekać. Rząd może jednak wpłynąć na pracę Przyłębskiej
Nieruchomości
Sąsiad buduje ogrodzenie i chce zwrotu połowy kosztów? Przepisy są jasne