Nowa definicja gwałtu bez poprawki. Co zrobi Andrzej Duda?

Sejm nie zgodził się na wprowadzenie poprawki Senatu do głośnej nowelizacji kodeksu karnego zmieniającej definicję zgwałcenia. Decyzja w sprawie tych przepisów należy teraz do prezydenta Andrzeja Dudy.

Publikacja: 26.07.2024 18:46

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: PAP/Paweł Supernak

Jedyna modyfikacja, jaką do uchwalonej przed miesiącem nowelizacji chciał wprowadzić Senat, miała wydłużyć vacatio legis ustawy z pół roku do roku. Poza tym senatorowie pozostawili nowelę w kształcie przyjętym przez Sejm. Posłowie, mimo rekomendacji komisji sejmowej, nie wyrazili zgody na tę korektę w ustawie. 

Za odrzuceniem poprawki Senatu zagłosowało 247 posłów, a 186 było przeciw. Uchwalone przepisy wymagają jeszcze podpisu Andrzeja Dudy.

Na podpis prezydenta liczy współautorka nowych przepisów mec. Danuta Wawrowska. - Jestem optymistką i sądzę, że prezydent podpisze tę nowelizację. Tym bardziej, że środowisko PiS zagłosowało za tymi zmianami. Bardzo cieszę się, że po tak długim procedowaniu i przy tak wielu adwersarzach najważniejsze zmiany pozostały w ustawie — mówi „Rzeczpospolitej” Wawrowska. 

Nowela, która trafi na biurko prezydenta została przygotowana przez posłanki i posłów koalicji rządzącej. Jej głównym założeniem jest zmiana przepisów dotyczących przestępstwa zgwałcenia. Zgodnie z obowiązującym brzmieniem art. 197 k.k. za gwałt uznaje się doprowadzenie do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem. Grozi za to od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej

Definicja gwałtu. Senat odrzucił "prawo Romea i Julii"

Zmieniona definicja gwałtu. Seks bez zgody ma być zgwałceniem

Według autorów noweli ten sposób rozumienia zgwałcenia wskazuje na konieczność wyrażenia sprzeciwu wobec niechcianych zachowań seksualnych. Dlatego w nowych przepisach zaproponowano taką zmianę tej normy, która sprawi, że o tym czy doszło do gwałtu miałby decydować brak świadomej i dobrowolnej zgody osoby pokrzywdzonej, a nie widoczne stawianie oporu.

W rezultacie po zmianach art. 197 § 1 będzie stanowił: „Kto doprowadza inną osobę do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób mimo braku jej zgody, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 15”.

Oprócz redefinicji zgwałcenia zmiany zakładają też dodanie do art. 197 k.k. kolejnego paragrafu (1a). Zgodne z nim „tej samej karze podlega, kto doprowadza inną osobę do obcowania płciowego wykorzystując brak możliwości rozpoznania przez nią znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem.” Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać po sześciu miesiącach od ich ogłoszenia.

W pracach parlamentarnych przepisy ulegały pewnym zmianom. Na ostatniej prostej Senat nie zdecydował się na wprowadzenie kontrowersyjnej poprawki komisji senackich, która mogła prowadzić do złagodzenia kary za doprowadzenie dziecka do tzw. innych czynności seksualnych.

Prawnicy podzieleni w sprawie nowej definicji gwałtu

Uchwalone zmiany są szeroko komentowane. Część prawników zdecydowanie popiera je przekonując, że prawo będzie lepiej chroniło osoby pokrzywdzone, które nie mają na sobie żadnych śladów przemocy. Jak dodają jest to większość przypadków. Z kolei krytycy zmian argumentują, że nowe przepisy przerzucają ciężar dowodu na oskarżonego, zagrażają domniemaniu niewinności i prawu do obrony. Według nich mogą też być wykorzystywane w sądzie w ramach konfliktów między partnerami.

Czytaj więcej

Milczenie to nie zgoda na seks. Prawniczka o gwałtach i ich ofiarach

Jedyna modyfikacja, jaką do uchwalonej przed miesiącem nowelizacji chciał wprowadzić Senat, miała wydłużyć vacatio legis ustawy z pół roku do roku. Poza tym senatorowie pozostawili nowelę w kształcie przyjętym przez Sejm. Posłowie, mimo rekomendacji komisji sejmowej, nie wyrazili zgody na tę korektę w ustawie. 

Za odrzuceniem poprawki Senatu zagłosowało 247 posłów, a 186 było przeciw. Uchwalone przepisy wymagają jeszcze podpisu Andrzeja Dudy.

Pozostało 88% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach