Zdjęcie ciała z zakrwawioną i opuchniętą twarzą pojawiło się na portalu X. Widać na nim także rękę w niebieskiej rękawiczce podtrzymującą ciało, co mogłoby wskazywać, że fotografia została zrobiona w trakcie oględzin prowadzonych w piątek przez śledczych.
Zegarek i altana mogą świadczyć, że to zwłoki Jaworka
„Gazeta Wrocławska” wymienia, co jeszcze wskazuje, że doszło ujawnienia informacji z postępowania prowadzonego przez organy ścigania. Po pierwsze, mężczyzna uwieczniony na fotografii jest ubrany w zapiętą pod szyję bluzę, a na jego dłoni widać srebrną bransoletę zegarka. Podobny nosił Jacek Jaworek, co ma potwierdzać jedno ze zdjęć, które opublikował kiedyś w sieci. Po drugie, w tle widać altanę obok boiska lokalnego klubu sportowego, przy której odkryto zwłoki, a nawet ten sam worek na śmieci, który widnieje na zdjęciach dziennikarzy z miejsca zdarzenia.
Pod fotografią opublikowaną na X pojawiło się mnóstwo komentarzy z teoriami spiskowymi. Internauci zadają pytania, jak mogło dojść do takiego wycieku.
Jest już reakcja policji i prokuratury w tej sprawie. Katowicka policja poinformowała, że ustala, jak doszło do upublicznienia zdjęcia.
- Jeżeli potwierdzi się, że są to zdjęcia z miejsca zdarzenia, to wszczęte zostanie śledztwo w tej sprawie, które będzie dotyczyło ujawnienia informacji z postępowania przygotowawczego — powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prok. Tomasz Ozimek.