— Mówimy o trzech, a być może nawet czterech osobach: Macieju Wąsiku, Mariuszu Kamińskim, Danielu Obajtku i Grzegorzu Braunie — mówi „Rz” dr Paweł Czarnecki, z Katedry Postępowania Karnego UJ.
Ich sytuacje są tak naprawdę różne, a kwestie ich odpowiedzialności reguluje wiele przepisów. Trzeba zatem odróżnić status osób, które mają postawione zarzuty przez prokuratora, a zatem są podejrzanymi w rozumieniu art. 71 § 1 k.p.k., od tych, które takich zarzutów nie mają.
Czytaj więcej
Koniec kadencji Parlamentu Europejskiego ma szczególnie istotne znaczenie dla Włodzimierza Karpińskiego, który w 2023 r., dzięki objęciu mandatu eurodeputowanego, mógł opuścić areszt. Polityka niebawem przestanie chronić immunitet. Nie oznacza to jednak automatycznego powrotu do więzienia.
Czy Daniela Obajtka ochroni immunitet europosła?
— Według mnie Daniel Obajtek nie ma postawionych zarzutów, które prowadzone są w sprawie. Wyniki wyborów do PE ogłoszono 10 czerwca 2024 r. Posłowie do PE korzystają z podobnych immunitetów, jakie przysługują posłom i senatorom. Tym samym zgodnie z art. 105 ust. 2 konstytucji odpowiednio stosowanym – od daty ogłoszenia wyborów do daty wygaśnięcia mandatu pan Obajtek jest chroniony immunitetem — wskazuje dr Czarnecki.
A to oznacza, że po tym okresie, dopóki będzie miał mandat europarlamentarzysty, nie można mu postawić żadnych zarzutów, zanim nie zostanie uchylony immunitet. Ten ostatni oznacza, że wobec członków PE nie można prowadzić dochodzenia, postępowania sądowego ani też ich zatrzymywać z powodu ich opinii lub stanowiska zajętego przez nich w głosowaniu w czasie wykonywania przez nich obowiązków służbowych.