Prokuratura wszczyna śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez szefa KRRiT

Likwidator-redaktor naczelny Polskiego Radia Paweł Majcher poinformował w środę, że Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego. Wyjaśnił, że chodzi o blisko 70 milionów złotych z wpływów abonamentowych, które nie trafiły do Polskiego Radia.

Publikacja: 15.05.2024 14:30

Szef KRRiT Maciej Świrski

Szef KRRiT Maciej Świrski

Foto: PAP/Leszek Szymański

mat

Jak informowaliśmy niedawno na łamach „Rzeczpospolitej”, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wstrzymuje wypłacanie spółkom mediów publicznych pieniędzy z zebranego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Jej prezes Maciej Świrski w licznych wypowiedziach dla mediów wskazywał, że przyczyną jest obecna sytuacja tych spółek, postawionych w stan likwidacji.

– Spółki mediów publicznych otrzymają pieniądze z abonamentu, gdy uprawomocnią się wpisy o ich likwidacji, ale w tej chwili środki idą na depozyt sądowy – mówił Świrski na antenie radiowej Trójki. W innej wypowiedzi, cytowanej przez portal Wirtualne Media, stwierdził, że takie postępowanie następuje „w trosce o pieniądze, które obywatele przekazali na misję realizowaną przez media publiczne, a pensja likwidatora nie jest misją publiczną”.

Maciej Świrski może stanąć przed Trybunałem Stanu

W ubiegły czwartek kończący swoją misję w roli ministra kultury Bartłomiej Sienkiewicz przekazał, że do Sejmu wpłynął wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Macieja Świrskiego.

Taki ruch Sienkiewicz zapowiedział już w kwietniu. Jak wówczas wskazywał, wstrzymywanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wypłat należnych mediom publicznym z tytułu abonamentu ma wszelkie znamiona poważnego naruszenia prawa. Sienkiewicz stwierdził, że przewodniczący KRRiT Maciej Świrski nie wypłaca mediom pieniędzy, ponieważ nie rządzą tam jego polityczni koledzy.

- Taki jest powód i nie udawajmy, że jest inny. Drastycznie łamie prawo i jest zawiadomienie do prokuratury złożone w tej sprawie. Pełnomocnik likwidatora TVP występuje w tej kwestii, a ja poważnie rozważam zwrócenie się z wnioskiem do parlamentu o Trybunał Stanu dla pana Świrskiego, bo uważam, że to jest przekroczenie wszelkich linii - powiedział Sienkiewicz.

Jak informowaliśmy niedawno na łamach „Rzeczpospolitej”, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wstrzymuje wypłacanie spółkom mediów publicznych pieniędzy z zebranego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Jej prezes Maciej Świrski w licznych wypowiedziach dla mediów wskazywał, że przyczyną jest obecna sytuacja tych spółek, postawionych w stan likwidacji.

– Spółki mediów publicznych otrzymają pieniądze z abonamentu, gdy uprawomocnią się wpisy o ich likwidacji, ale w tej chwili środki idą na depozyt sądowy – mówił Świrski na antenie radiowej Trójki. W innej wypowiedzi, cytowanej przez portal Wirtualne Media, stwierdził, że takie postępowanie następuje „w trosce o pieniądze, które obywatele przekazali na misję realizowaną przez media publiczne, a pensja likwidatora nie jest misją publiczną”.

Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie