W komunikacie opublikowanym na stronie NIK podkreślono, że „zawiadomienie dotyczy w szczególności osób, które w okresach zajmowania powierzonych im stanowisk lub pełnienia obowiązków, przypadających prawdopodobnie na czas od 2015 r., działając wspólnie i w porozumieniu, poprzez nadużycie udzielonych im uprawnień lub niedopełnienie ciążących na nich obowiązków, mogły doprowadzić m.in. do naruszenia porządku publicznego, bezpieczeństwa państwa i obywateli”.
Jak wyjaśniono, działania objęte zawiadomieniem dotyczą m.in. pomówień Prezesa Najwyższej Izby Kontroli o podejmowanie działań bezprawnych, tworzenia przeciw niemu dowodów, a także stosowania przemocy lub gróźb karalnych wobec osób z nim współpracujących przez funkcjonariusza publicznego lub osoby, działające na jego polecenie, w tym wymuszanie określonych zeznań, wyjaśnień, informacji lub oświadczeń, mających obciążyć zarzutami Prezesa NIK.
Jak dodano, zawiadomienie dotyczy także funkcjonariuszy służb specjalnych, którzy swoim działaniem mieli wpływać na zachowanie niezależności i odporność Prezesa Najwyższej Izby Kontroli na ewentualne naciski ze strony tych służb oraz przedstawicieli i liderów partii politycznej.
„Opisane w zawiadomieniu, bezprecedensowe w historii Polski działania, podejmowane przeciwko Prezesowi Najwyższej Izby Kontroli oraz członków jego najbliższej rodziny mogły skutkować realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa i jego funkcjonowania” - podkreślono.
W komunikacie zapowiedziano, że Prezes NIK będzie domagać się „pełnej rehabilitacji, a także bezwzględnego ukarania osób zaangażowanych w przedmiotowe bezprawne działania”.