Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"

"Te represje dotykają nie tylko nas, ale chociażby mojej rodziny. Wobec mojej żony, która pracuje w instytucji publicznej, wszczęto postępowanie dyscyplinarne" - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej Maciej Wąsik.

Publikacja: 17.04.2024 11:15

Roma Wąsik podczas Protestu Wolnych Polaków.

Roma Wąsik podczas Protestu Wolnych Polaków.

Foto: Radek Pietruszka

Jak poinformował w trakcie konferencji prasowej Maciej Wąsik, w ostatnim czasie w jego żonę wymierzone miały być polityczne represje. Wobec Romy Wąsik — pracującej od wielu lat w Głównym Inspektoracie Sanitarnym w funkcji dyrektorki Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami Głównego Inspektoratu Sanitarnego — wszczęte miało zostać postępowanie dyscyplinarne.

Czytaj więcej

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wezwani do prokuratury. Mają usłyszeć zarzuty

Maciej i Roma Wąsikowie z kłopotami prawnymi

Ma mieć to związek z postępowaniem, wszczętym wobec Wąsika oraz Mariusza Kamińskiego przez prokuraturę w związku z niejasnościami wokół kwestii udziału mężczyzn w sejmowym głosowaniu w dniu 21 grudnia 2023 roku. Według mężczyzn pozostawali wtedy i pozostają oni nadal posłami na Sejm RP, czego dowody pokazywali w trakcie konferencji prasowej (m.in. w postaci wiadomości SMS, informujących ich jako posłów o zbliżających się posiedzeniach Sejmu i komisji, otrzymywanych także po dniu 21 grudnia, a także innych dokumentów).

— Traktujemy te działania jako aktywne włączanie się w zwalczanie opozycji w naszym kraju. (...) To jest niebywały skandal, to jest dowód na zwalczanie opozycji wprost. Mieliśmy pełne prawo, ponieważ nasze mandaty nie zostały wtedy wygaszone. — mówił w trakcie konferencji prasowej Mariusz Kamiński, cytowany przez Onet.

Inne zdanie na ten temat ma prokuratura, która wezwała mężczyzn, by postawić im zarzuty „nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie”.

Maciej Wąsik: „to jest język ze stanu wojennego”

Według Wąsika, skierowane w jego stronę represje miały zostać rozszerzone także na jego żonę.

— Te represje dotykają nie tylko nas, ale chociażby mojej rodziny. — powiedział w trakcie wtorkowej konferencji prasowej Maciej Wąsik. — Wobec mojej żony, która pracuje w instytucji publicznej, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Chyba nadgorliwy urzędnik stwierdził, że nawoływała ona do, uwaga, „demonstracji antypaństwowych”. To jest język ze stanu wojennego. A także „okazywała publicznie zażyłość z posłem na Sejm”. Rozumiem, że chodzi o mnie. No, tak to jest, rzeczywiście nasze małżeństwo jest zażyłe.

— Nie boimy się żadnych represji ze strony Donalda Tuska. — dodał polityk.

Jak poinformował w trakcie konferencji prasowej Maciej Wąsik, w ostatnim czasie w jego żonę wymierzone miały być polityczne represje. Wobec Romy Wąsik — pracującej od wielu lat w Głównym Inspektoracie Sanitarnym w funkcji dyrektorki Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami Głównego Inspektoratu Sanitarnego — wszczęte miało zostać postępowanie dyscyplinarne.

Maciej i Roma Wąsikowie z kłopotami prawnymi

Pozostało 85% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach