Okradali TIR-y w ruchu. Areszt dla złodziei "kaskaderów"

Prokuratura przedstawiła zarzuty członkom zorganizowanej grupy przestępczej, którzy włamywali się do pojazdów ciężarowych podczas jazdy na trasach szybkiego ruchu i je okradali. W ciągu ostatnich kilku lat na terenie Polski doszło do kilkudziesięciu podobnych przestępstw.

Publikacja: 11.04.2024 15:23

Okradali TIR-y w ruchu. Areszt dla złodziei "kaskaderów"

Foto: Prokuratura Krajowa

dgk

Na problem z włamywaczami, którym nie przeszkadza, że pojazd jedzie i to stosunkowo szybko, polscy kierowcy i przewoźnicy zaczęli się skarżyć w ostatnich latach. Śmiałe kradzieże ładunków dokonywane w czasie jazdy ciężarówki odnotowano przede wszystkim w południowo zachodniej Polsce,  zwłaszcza na trasie S8 między Łodzią a Wrocławiem. Taki sposób nie jest jednak nowością w innych krajach Europy np. w Niemczech, Szwecji i Wlk. Brytanii, a także na wschód od naszych granic. W internecie można nawet znaleźć filmy pokazujące, jak wygląda taka kradzież. 

Jak działają złodzieje - kaskaderzy

Jak opisuje serwis e-truckbus.pl, akcja wygląda jak żywcem wyjęta z hollywoodzkiego filmu akcji.  Zazwyczaj nocą trzy samochody zbliżają się do ciężarówki na autostradzie lub ekspresówce. Jeden wyprzedza ciężarówkę i jedzie przed nią, by kontrolować jej szybkość. Drugi jedzie obok niej, by uniemożliwić kierowcy ciężarówki wyprzedzanie. Z tyłu, dosłownie zderzak przy zderzaku i bez świateł, jedzie trzecie auto. I z tego właśnie auta przez szyberdach albo specjalnie wycięty otwór wychodzi na maskę włamywacz, którego zadaniem jest otwarcie tylnych drzwi naczepy. Gdy tego dokona, wskakuje do wnętrza naczepy, łapie pakunki i paczki i wrzuca je przez szyberdach do samochodu, albo na pobocze, skąd zbiera je czwarty samochód złodziejskiego konwoju. Cała akcja trwa dosłownie kilka chwil – złodziej zwinnie przeskakuje z powrotem na maskę tylnego samochodu, konwój dodaje gazu i znika bez śladu.

Prokuratura Krajowa twierdzi, że w ciągu ostatnich kilku lat na terenie Polski doszło do kilkudziesięciu podobnych przestępstw. Sposób działania sprawców takich włamań oraz wyłączone światła mijania sprawiają, że trudno ich zauważyć z szoferki ciężarówki. O kradzieży części towaru kierowcy dowiadują się dopiero po przyjeździe do miejsca docelowego. 

Trzech Ukraińców w naczepie

Teraz, dzięki czujności kierowcy TIRa, na Dolnym Śląsku udało się zatrzymać trzech podejrzanych. W śledztwie nadzorowanym przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej  oraz usiłowanie kradzieży z włamaniem. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani, gdyż istniał realna obawa ucieczki. 

Działania zatrzymanych zostały zarejestrowane przez kamerę znajdującą się na jednej z naczep. Jeden z mężczyzn w trakcie jazdy wydostał się z wnętrza samochodu osobowego przez otwarte okno i wszedł na pokrywę silnika. Zerwał zabezpieczenie plandeki, a następnie dostał się do wnętrza naczepy. Do pojazdu jadącego za ciężarówką wrócił tą samą drogą.

Kierowca pojazdu ciężarowego powiadomił policję po tym jak zauważył niepokojące zachowanie poruszającego się za nim pojazdu. Funkcjonariusze zlokalizowali wskazane w zgłoszeniu auto na drodze ekspresowej S8 i zatrzymali je do kontroli. Wewnątrz znajdowało się trzech mężczyzn, obywateli Ukrainy. W trakcie przeszukania pojazdu policjanci ujawnili różnego rodzaju narzędzia mogące służyć do pokonywana zabezpieczeń. Następnie w wyniku przeszukań mieszkań m.in. we Wrocławiu i w Warszawie ujawniono i zabezpieczono kilka telefonów oraz różnego rodzaju narzędzia, które mogły być wykorzystywane podczas włamań.

Śledztwo ma charakter rozwojowy prokuratorzy nie wykluczają dalszych zarzutów i zatrzymań w tej sprawie.

Na problem z włamywaczami, którym nie przeszkadza, że pojazd jedzie i to stosunkowo szybko, polscy kierowcy i przewoźnicy zaczęli się skarżyć w ostatnich latach. Śmiałe kradzieże ładunków dokonywane w czasie jazdy ciężarówki odnotowano przede wszystkim w południowo zachodniej Polsce,  zwłaszcza na trasie S8 między Łodzią a Wrocławiem. Taki sposób nie jest jednak nowością w innych krajach Europy np. w Niemczech, Szwecji i Wlk. Brytanii, a także na wschód od naszych granic. W internecie można nawet znaleźć filmy pokazujące, jak wygląda taka kradzież. 

Pozostało 82% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach