Każdego dnia w Polsce przybywa ok. 300 kolejnych zakażonych koronawirusem. Tymczasem po kolejnych etapach odmrażania gospodarki samodyscyplina obywateli spada. W sklepach, autobusach i tramwajach coraz częściej spotkać można ludzi bez maseczki.
– Tak być nie może – twierdzą zgodnie: Ministerstwo Zdrowia, Komenda Główna Policji i Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, i apelują o rozwagę.
W wielu miastach ruszyły kontrole policji, straży miejskiej czy kontrolerów w komunikacji miejskiej. Sprawdzają, czy pasażerowie noszą maseczki w komunikacji miejskiej, sklepach czy na bazarkach.
– Sklepowy klient bez maseczki naraża na niebezpieczeństwo innych klientów oraz personel – grzmi POHiD.
Ministerstwo Zdrowia przypomina, że brak maseczek w sklepach czy w komunikacji miejskiej może zwiastować gwałtowny wzrost liczby zakażonych. Przypomina też o konsekwencjach finansowych dla niezdyscyplinowanych.