Mówi się o tym, że dobre przepisy dot. użytkowania dronów już mieliśmy. Mówi się też, że Polska miała swego czasu jedne z najlepszych regulacji, na których wzorowały się inne państwa. I tak się składa, że Pan był ich współautorem.
Przepisy UE weszły w życie z początkiem 2021 roku, stosujemy je, zatem już od 1,5 roku. Podzielam opinię użytkowników, że przepisy krajowe, które obwiązywały w Polsce wcześniej były bardzo przyjazne użytkownikom. Mieliśmy je od 2013 roku. W tym czasie wydaliśmy blisko 25 tys. uprawnień do lotów komercyjnych.
Teraz musimy stosować przepisy wspólnotowe?
Obecnie obowiązujące przepisy, co do zasady są spójne i wspólne dla krajów UE. Chociaż różne kraje mniej lub bardziej literalnie do nich podchodzą. Tzn., że o ile ogólne zasady są takie same, to przepisy szczególne dają pewne pole swobody interpretacyjnej i tu upatrujemy szans na nieco bardziej przyjazne podejście do rynku. Już dzisiaj przepisy np. niemieckie są o wiele bardziej restrykcyjne niż polskie.
W tej chwili ruch dronów w przestrzeni jest jeszcze stosunkowo niewielki. Ale jakiś czas będziemy potrzebowali coraz bardziej skomplikowanych regulacji, bo i problemy z narastającym ruchem będą inne.