Portal Onet.pl zwraca uwagę, że gdyby zmiany weszły w życie, Zbigniew Ziobro - obecnie prokurator generalny i minister sprawiedliwości - straciłby znaczną część kompetencji na rzecz Dariusza Barskiego, który od marca 2022 r. jest prokuratorem krajowym.
Dlaczego Ziobro chce pozbawić się części uprawnień? - Moim zdaniem chodzi o zabezpieczenie kontroli nad prokuraturą na wypadek, gdyby został wyeliminowany z rządu PiS lub gdyby opozycja wygrała wybory. Nowy prokurator generalny nie mógłby nic zrobić bez zgody prokuratora krajowego, szczególnie w sprawach kadrowych - mówi Onetowi prokurator Katarzyna Kwiatkowska, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia.
Podkreśla, że taka zmiana będzie miała wpływ na funkcjonowanie prokuratury. - A pan Barski jest bliskim znajomym Ziobry, więc de facto to Ziobro jego rękami nadal kierowałby wszystkim w prokuraturze - dodaje.
Czytaj więcej
Wystąpiłem do premiera o powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego – ogłosił we wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, prokurator generalny.
Prok. Kwiatkowska wskazuje, że prokuratura zostałaby w takim wypadku po prostu sparaliżowana, bo nowy prokurator generalny nie mógłby powołać nowych prokuratorów do służby ani też odwołać z pełnionych funkcji prokuratorów regionalnych, okręgowych i rejonowych bez wniosku prokuratora krajowego.