TK będzie rozstrzygał w tej sprawie w związku z pytaniem prawnym Sądu Okręgowego w Elblągu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (sygn. akt P 7/22). Jak informuje RPO, sąd ten wykorzystał w uzasadnieniu pytania argumenty prezentowane przez RPO w wystąpieniach do ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej ws. zróżnicowania zasad ustalania wysokości emerytury. Rzecznik postulował w nich całościowe rozwiązanie problemu.
Ustalanie wysokości emerytury jest ściśle powiązane ze sposobem waloryzacji składek na ubezpieczenie społeczne i kapitału początkowego. W przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu, kwota składek poddana ostatniej waloryzacji rocznej nie podlegała bowiem dodatkowym waloryzacjom kwartalnym, gdyż została już zwaloryzowana rocznie za poprzedni rok od dnia 1 czerwca roku, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę. Złożenie wniosku o emeryturę lub ustalenie jej wysokości w czerwcu skutkowało zatem niższym wymiarem świadczenia w porównaniu z wnioskami złożonymi w pozostałych jedenastu miesiącach.
Rozwiązując ten problem w 2021 r., ustawodawca nie przewidział jednak możliwości ustalenia wysokości emerytury na nowo, z uwzględnieniem zmian dotyczących sposobu waloryzacji składek emerytalnych oraz kapitału początkowego, dla tych świadczeniobiorców, którym w latach 2009-2019 wysokość emerytury ustalono w czerwcu.
W ocenie RPO brak takiej regulacji prowadzi do naruszenia zasady równości w prawie do zabezpieczenia społecznego oraz zasady sprawiedliwości społecznej. Rzecznik zgłosił zatem udział w postępowaniu TK i wnosi o stwierdzenie, że obecne przepisy emerytalne są niezgodne konstytucją.
Czytaj więcej
Sejm poprawił przepisy niekorzystne dla osób, które przechodziły na emeryturę w czerwcu, ale nowe zasady działają tylko na przyszłość. Czerwcowi emeryci, którym ustalano świadczenia w minionych latach, niczego z przeszłości nie odzyskali.