Król Karol III może być królem trochę mniej

Król Wielkiej Brytanii Karol III potwierdził, że decyzja w sprawie pozostania monarchią lub zrezygnowania z tego statusu należy do mieszkańców Australii.

Publikacja: 13.10.2024 06:32

Król Wielkiej Brytanii Karol III

Król Wielkiej Brytanii Karol III

Foto: Andrew Milligan/Pool via REUTERS

zew

W przyszłym tygodniu król Karol III uda się z wizytą do Australii. Jak podały brytyjskie media, przed tym wydarzeniem Australijski Ruch Republikański (ARM, fundacja założona w 1991 r.) wymienił korespondencję z przedstawicielem Pałacu Buckingham, który pisał w imieniu króla.

Pismo z pałacu, które jako pierwszy ujawniło "Daily Mail", mówi, że to, czy Australia zostanie republiką, to kwestia "do rozstrzygnięcia przez australijskie społeczeństwo". Król Karol III ma zajmować w tej sprawie "niekonfliktowe" stanowisko.

Czytaj więcej

Księżna Kate wraca do formy i swoich obowiązków. Wzięła udział w symbolicznym spotkaniu

Podróż króla Wielkiej Brytanii. Karol III może rozmawiać o przyszłości monarchii w Australii

BBC ocenia, że przyszłość monarchii w Australii będzie prawdopodobnie jednym z tematów podczas wizyty króla Karola i jego małżonki Kamili, którzy odwiedzą Sydney, największe miasto Australii, oraz Canberrę, stolicę tego kraju. List wysłany przez prywatnego sekretarza monarchy, Nathana Rossa, potwierdza istniejące stanowisko i nie stanowi oficjalnej zmiany polityki, a Pałac Buckingham nie przekazał niczego, co wykraczałoby poza treść pisma. Brytyjski portal zaznacza, że wymiana zdań ma "przyjacielski" charakter i że doszło do niej po tym, jak grupa walcząca o ustanowienie Australii republiką poprosiła o spotkanie z królem Karolem III podczas jego wizyty w Australii.

Król Wielkiej Brytanii Karol III

Król Wielkiej Brytanii Karol III

Foto: Jane Barlow/Pool via REUTERS

Ujawniona teraz korespondencja pochodzi z marca. Przedstawiciel Pałacu Buckingham zapewniał, że został poproszony przez króla o odpisanie na pismo Australijskiego Ruchu Republikańskiego w imieniu monarchy. "Państwa poglądy w omawianej kwestii zostały bardzo uważnie odnotowane" - czytamy. W liście podkreślono, że król jako monarcha konstytucyjny działa w oparciu o rady swych ministrów, a to, czy Australia stanie się republiką, zależy od decyzji australijskiego społeczeństwa. Sekretarz króla zapewnił australijskich aktywistów, że Karol III darzy Australię głębokim i szczerym uczuciem.

Czy Australia stanie się republiką?

Australia jest monarchią, głową państwa jest w tym państwie monarcha brytyjski. Władzę ustawodawczą sprawuje dwuizbowy parlament federalny, wyłaniany w wyborach powszechnych. Najwyższe stanowisko władzy wykonawczej na szczeblu federalnym formalnie zajmuje w Australii gubernator generalny, jednak w praktyce na czele rządu stoi premier, w teorii desygnowany przez gubernatora, w rzeczywistości wybierany przez większość rządzącą izby reprezentantów (parlamentu).

Czytaj więcej

Wielka Brytania: Po 100 dniach rząd stracił sondażową przewagę nad opozycją

W listopadzie 1999 r. w Australii przeprowadzono referendum dotyczące zmiany ustroju państwa i wprowadzenia republiki z prezydentem, który miał być wybierany przez parlament. Większość uczestników (54,4 proc.) głosowania opowiedziała się przeciwko zmianie. W 2024 r. premier Anthony Albanese, który wcześniej przekonywał, że na czele Australii powinien stać Australijczyk, ogłosił, że rozpisanie kolejnego referendum nie jest traktowane jako priorytet. Zwolennicy ustanowienia systemu republikańskiego argumentują, że przywódcą państwa nie powinien być król, lecz osoba wyłaniana w wyborach powszechnych. Cytowany przez BBC Isaac Jeffrey z Australijskiego Ruchu Republikańskiego powiedział, że organizacji nie chodzi o sprzeciw wobec Karola III, lecz roli monarchii w Australii.

Wizyta króla Wielkiej Brytanii w Australii ma potrwać od 18 do 26 października.

W przyszłym tygodniu król Karol III uda się z wizytą do Australii. Jak podały brytyjskie media, przed tym wydarzeniem Australijski Ruch Republikański (ARM, fundacja założona w 1991 r.) wymienił korespondencję z przedstawicielem Pałacu Buckingham, który pisał w imieniu króla.

Pismo z pałacu, które jako pierwszy ujawniło "Daily Mail", mówi, że to, czy Australia zostanie republiką, to kwestia "do rozstrzygnięcia przez australijskie społeczeństwo". Król Karol III ma zajmować w tej sprawie "niekonfliktowe" stanowisko.

Pozostało 86% artykułu
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności