Joe Biden ogłosił w niedzielę, że wycofuje się z udziału w wyborach prezydenckich w USA, które odbędą się w listopadzie. Spekulacje w tej sprawie trwały od kilku tygodni – do rezygnacji przekonywało Bidena coraz więcej polityków. Jako swoją następczynię Biden wsparł Kamalę Harris. Jak informuje portal amerykańskiego dziennika „USA Today„, w ciągu dwóch dni od wycofania się Joe Bidena z wyścigu, kampanię Harris zasiliła kwota aż 126 milionów dolarów. Media zauważają, że większość zgromadzono w ciągu pierwszej doby, ustanawiając ”historyczny rekord”.
Czytaj więcej
W badaniu Reuters/Ipsos – pierwszym sondażu, który przeprowadzony został po decyzji Joe Bidena o rezygnacji z ubiegania się o reelekcję – Kamala Harris prowadzi minimalnie nad Donaldem Trumpem.
Kampania Kamali Harris. Zebrano już ponad 120 milionów dolarów
Od niedzieli – kiedy Joe Biden poinformował, że wycofuje się z udziału z wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych i przekazał swoje poparcie wiceprezydent USA – do wtorkowego wieczora sztab Kamili Harris zebrał aż 126 milionów dolarów. Jak wynika z oświadczenia, większość kwoty – bo 81 milionów dolarów – wpłynęła na konto kampanii w ciągu pierwszej doby od decyzji Bidena. Amerykańskie media zauważają, że to niemal dwa razy więcej niż najlepszego dnia zebrał Donald Trump, a także więcej niż w takim czasie udało się zebrać jakiemukolwiek innemu kandydatowi na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Sztab wiceprezydent USA opublikował oświadczenie, z którego wynika, że start finansowo poparło dotychczas 1,4 miliona osób. Jak czytamy, niemal 900 tysięcy osób z tej grupy to wyborcy, którzy w tym roku nie przekazali jeszcze żadnych środków na rzecz kampanii Partii Demokratycznej. „Od niedzielnego popołudnia zespół Harris pozyskał 74 tys. nowych darczyńców cyklicznych, przy czym dwie trzecie tych darczyńców cyklicznych zapisało się na cotygodniowe darowizny” – czytamy.
Czytaj więcej
Nasza wizja koncentruje się na przyszłości, a ta druga – skupia się na przeszłości (…) Budowa klasy średniej będzie podstawowym celem mojej prezydentury. Gdy nasza klasa średnia jest mocna, mocna jest cała Ameryka. Donald Trump chce nasz kraj cofnąć, a jego projekt osłabi klasę średnia - powiedziała wiceprezydent Kamala Harris podczas swojego przemówienia na wiecu w Milwaukee w stanie Wisconsin.
