Zbigniew Ziobro po wyborach parlamentarnych z 15 października zniknął z przestrzeni publicznej, przekazując kierowanie Suwerenną Polską Patrykowi Jakiemu. Jak ujawniali w mediach politycy Zjednoczonej Prawicy, powodem wycofania się byłego ministra sprawiedliwości z życia politycznego było zmaganie się z poważną chorobą nowotworową.
W pierwszej połowie marca Ziobro przekazał na Twitterze, że zmaga się ze „śmiertelną chorobą nowotworu złośliwego przełyku z przerzutami do części żołądka”. „Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną 8-godzinną operację” — dodał. „Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pełni sił. Trwa walka z bólem — dostaję bardzo silne leki przeciwbólowe, mam jeszcze duże trudności z oddychaniem i mówieniem, chwilowo zanika mi głos i dostaję silnej chrypki” — napisał były minister sprawiedliwości, który dodaje, że „jego stan zdrowia pozwala jedynie” na komunikację z opinią publiczną za pomocą Twittera.
Czytaj więcej
"Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną 8-godzinną operację" - pisze w serwisie X były minister sprawiedliwości, lider Suwerennej Polski, Zbigniew Ziobro.
We wtorek portal dorzeczy.pl ujawnił treść listu Ziobry, jaki polityk wysłał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w związku z komentarzami w mediach społecznościowych, kwestionującymi jego chorobę. Lider Suwerennej Polski w liście wnioskuje o „niezwłoczne powołanie w ramach prac komisji biegłych lekarzy celem wydania opinii” dotyczących jego stanu zdrowia. „Proszę również, by biegli wskazali najbliższy przewidywalny termin, w którym Zbigniew Ziobro będzie mógł być przesłuchany, bez szkody dla jego zdrowia i procesu leczenia, a zarazem w warunkach pozwalających na zachowanie swobodnej wypowiedzi” — czytamy w liście.
List Zbigniewa Ziobry do Szymona Hołowni. „Chcę zeznawać przed komisjami śledczymi”
„Oświadczam, że chciałem i chcę zeznawać przed komisjami śledczymi. Wbrew kłamliwej kampanii insynuacji i pomówień nigdy nie zamierzałem uchylać się od tego obowiązku. Zamierzam w wyczerpujący sposób przedstawić podejmowane przeze mnie działania jako Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, w zakresie, w jakim pozostają w zainteresowaniu komisji” — argumentuje Ziobro.