Łukaszenko uderza w emigrantów. Pozbawi ich obywatelstwa i majątku

Uciekający przed reżimem stracą paszport i nie będą mogli sprzedać pozostawionego w kraju mienia.

Aktualizacja: 08.09.2023 06:27 Publikacja: 08.09.2023 03:00

Aleksander Łukaszenko

Aleksander Łukaszenko

Foto: AFP

Aleksander Łukaszenko postanowił uderzyć w swoich przeciwników z zupełnie innej strony. Zgodnie z jego najnowszym rozporządzeniem (podpisanym 4 września) Białorusini poza granicami kraju już nie będą mogli wymienić lub przedłużyć paszportu w białoruskich placówkach konsularnych.

Nie będą mogli też sprzedać pozostawionych w kraju np. mieszkania czy samochodu. By tego dokonać, będą musieli wrócić na Białoruś i osobiście stawić się w odpowiednim urzędzie. Nie mogą tego zrobić setki tysięcy obywateli Białorusi, którzy uciekając przed represjami, schronili się za granicą, w tym również w Polsce.

Emigranci z Białorusi w Polsce traktowani najlepiej

Odkąd w 2020 r. Łukaszenko sfałszował wybory prezydenckie i rozpoczął bezprecedensowe represje, jak wynika z danych Eurostatu, Białorusini otrzymali na terenie Unii Europejskiej ponad 522 tys. zezwoleń na pobyt. Tylko w ubiegłym roku poszczególne państwa UE wydały obywatelom Białorusi 309 tys. takich zezwoleń.

Czytaj więcej

Nowy rok szkolny na Białorusi. Patriotycznie i bez polskich szkół

Przy tym lwią część tych dokumentów (285 tys.) wydała Polska, na drugim miejscu Litwa – 13 tys., na trzecim – Niemcy (1,9 tys.). Poza tym około 100 tys. Białorusinów w ubiegłym roku otrzymało wizy Schengen i wielu z nich nie może wrócić do domu. W praktyce to oznacza, że jak Białorusinowi skończy się w którymś kraju UE paszport, nie będzie już mógł zalegalizować swojego pobytu. Polska poszła pod tym względem do przodu i obecnie wydaje Białorusinom posiadającym kartę pobytu (czasowego lub stałego) czy zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego UE tzw. polski dokument podróży. Pozwala on podróżować do innych krajów świata bez białoruskiego paszportu.

– Polska jest jedynym państwem w Unii Europejskiej, które wprowadziło dla Białorusinów takie rozwiązania. W innych krajach nic podobnego nie ma – mówi „Rzeczpospolitej” Aleś Zarembiuk, szef Białoruskiego Domu w Warszawie.

– Łukaszenko, wprowadzając takie zmiany w prawie, mści się na Białorusinach mieszkających za granicą. Pamięta, że w lokalu wyborczym w ambasadzie w Warszawie, według oficjalnych danych, w 2020 r. wygrała Swiatłana Cichanouska. A ostatnio Białorusini mieszkający za granicą zebrali ponad 500 tys. euro, by wesprzeć rodziny więźniów politycznych. Poza tym Łukaszence już brakuje lekarzy i specjalistów z wielu innych branż, którzy uciekają przed jego dyktaturą – dodaje.

Czy powstanie opozycyjny paszport?

Biuro liderki wolnej Białorusi Swiatłany Cichanouskiej w Wilnie tworzy własny paszport białoruski, o którego uznanie walczy w poszczególnych krajach UE. Szanse na to, jak mówią nasi dobrze poinformowani rozmówcy w Warszawie, są jednak bardzo niewielkie. W przypadku państw będących członkami ONZ nie było takich precedensów.

Czytaj więcej

Białoruski żołnierz przekroczył polską granicę. Chciał przeciąć płot

– Nie sądzę, by doszło do uznania takiego paszportu przez inne kraje. Zachęcałbym rodaków, którym grozi utrata obywatelstwa, by wnioskowali w Polsce o ochronę międzynarodową. Dla nich to ostatnia deska ratunku. Paszportu w konsulacie już nie wymienią, a powrót na Białoruś jest bardzo ryzykowny. Są już dziesiątki, a może i setki przypadków, gdy człowiek jechał na pogrzeb bliskiej osoby, ale po drodze został aresztowany i trafił za kraty. Zdarzały się też takie sytuacje, gdy ktoś wracał, by np. sprzedać mieszkanie – mówi Zarembiuk.

Aleksander Łukaszenko postanowił uderzyć w swoich przeciwników z zupełnie innej strony. Zgodnie z jego najnowszym rozporządzeniem (podpisanym 4 września) Białorusini poza granicami kraju już nie będą mogli wymienić lub przedłużyć paszportu w białoruskich placówkach konsularnych.

Nie będą mogli też sprzedać pozostawionych w kraju np. mieszkania czy samochodu. By tego dokonać, będą musieli wrócić na Białoruś i osobiście stawić się w odpowiednim urzędzie. Nie mogą tego zrobić setki tysięcy obywateli Białorusi, którzy uciekając przed represjami, schronili się za granicą, w tym również w Polsce.

Pozostało 83% artykułu
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?