Mimo mroźnej zimy roboty budowlane w 23-tysięcznej Kirunie idą pełną parą. Trzeba przygotować mieszkania i domy dla kilku tysięcy osób, które wyprowadzą się z obecnego do nowo tworzonego centrum. Powstaje nowa szkoła i szpital, basen i centrum handlowe. Tylko kościół, podobnie jak 40 zabytkowych domów z przełomu XiX i XX wieku zostanie zachowanych i przewiezionych na specjalnie w tym celu budowanych torach ze starego do nowego centrum.
Tę imponującą operację przeprowadzki wymuszają plany LKAB – największej w Europie firmy wydobywającej rudy żelaza. W starym centrum na niektórych budynkach pojawiły się pęknięcia, ale – co więcej – pod nim zidentyfikowano cenne minerały.
Według ostatnich analiz to największe potwierdzone w UE złoża metali ziem rzadkich. Odkrycia dokonane przez szwedzkich inżynierów zbiegają się w czasie z wołaniem Brukseli o odbudowę przemysłu wydobywczego w Europie, która pozwoliłaby zmniejszyć zależność od zagranicznych dostawców, w tym często o wątpliwej reputacji.
Czytaj więcej
Wejście do strefy euro nie wymaga całkowitej konwergencji gospodarczej. Ta może się dokonywać już po przyjęciu wspólnej waluty – przekonuje Paolo Gentiloni, komisarz UE ds. gospodarczych.
Obecnie 70 proc. metali kluczowych dla zielonej transformacji produkują Chiny. Najpierw pandemia, która pozrywała globalne łańcuchy dostaw, a potem agresja Rosji na Ukrainę, która obnażyła energetyczne uzależnienie Europy, zmuszają UE do przedefiniowania priorytetów. Otwarta gospodarka tak, ale w strategicznych sprawach Europa musi być bardziej niezależna. Do tego potrzebuje i minerałów, i stali, docelowo zielonej, czyli produkowanej bez emisji CO2. I właśnie Kiruna ma dostarczyć obu tych bogactw.