Do takich decyzji należy ustawa nr 7662, która na nowo określa porządek wyboru członków Sądu Konstytucyjnego (SK), którego reformowanie zaczęło się jeszcze po rewolucji na Majdanie w 2014 roku.
Prezydent Wołodymyr Zełenski ostatnio podpisał przegłosowaną przez Radę Najwyższą ustawę. Nie uwzględniono jednak ani opinii lokalnych niezależnych ekspertów, ani rekomendacji Komisji Weneckiej.
Reforma trwająca od ostatniego Majdanu
Komisja Europejska oczekuje, że władze w Kijowie całkowicie uwzględnią rekomendacje Komisji Weneckiej co do ustawy nr 7662. Mówiła o tym w czwartek ukraińskim mediom Anna Pisonero, rzeczniczka KE odpowiedzialna za politykę rozszerzenia. W świetle podpisanej przez prezydenta ustawy sędziów SK będzie wybierało sześciu członków Konsultacyjnej Grupy Ekspertów (KGE). W jej skład wejdzie trzech niezależnych ekspertów i po jednym wydelegują prezydent, Rada Najwyższa oraz Zjazd Sędziów (zrzesza sędziów wszystkich szczebli).
Czytaj więcej
Pesymistyczny scenariusz zakłada, że Rosja jeszcze raz spróbuje zaatakować Ukrainę, na różnych frontach – mówi „Rzeczpospolitej” Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy.
Komisja Wenecka rekomendowała, by zasiadał tam też siódmy członek, wydelegowany przez niezależnych międzynarodowych ekspertów. To miałoby zapobiec sytuacji patowej, gdyż zgodnie z przeforsowaną ustawą żadna z kandydatur nie przejdzie bez zgody ludzi związanych z obozem władzy.