Rozpad koalicji PiS z Solidarną Polską i samodzielny start partii Ziobry? Minister: Scenariusze są różne

Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym to "chaos, anarchia, destrukcja państwa i przekroczenie czerwonej linii" - ocenił minister Michał Wójcik. W rozmowie z TVN24 nie wykluczył samodzielnego startu Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych.

Publikacja: 20.12.2022 09:33

Michał Wójcik

Michał Wójcik

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Były wiceminister sprawiedliwości był w TVN24 pytany, co musiałoby się stać, aby Zbigniew Ziobro oraz wiceministrowie z Solidarnej Polski opuścili rząd i Zjednoczoną Prawicę. - A dlaczego mamy opuszczać? - odparł. - Nie ma żadnych przesłanek dzisiaj, żebyśmy opuścili, natomiast jesteśmy ugrupowaniem, które na pierwszy plan stawia kwestie suwerenności i to jest dla nas zawsze czerwona linia przy każdej dyskusji - oświadczył Michał Wójcik.

Minister został zapytany o wypowiedź wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia (Solidarna Polska), który mówił, że przychodzą mu do głowy scenariusze, które oznaczałyby koniec Zjednoczonej Prawicy.

Czytaj więcej

Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym zdjęty z porządku obrad Sejmu

- Ja powiedziałem to samo, tylko nieco inaczej, że jest pewna czerwona linia dla Solidarnej Polski i to jest kwestia suwerenności - zaznaczył Wójcik dodając, że ostatnio w przestrzeni publicznej pojawiają się dyskusje dotyczące suwerenności.

W ubiegłym tygodniu z porządku obrad Sejmu zdjęty został projekt ustawy o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw, przeciwko któremu protestują politycy Solidarnej Polski. Według wnioskodawców - posłów PiS - projekt umożliwiłby wypłatę Polsce unijnych środków z KPO. Prezydent Andrzej Duda mówił, że projekt nie był z nim konsultowany. Sejm ma zająć się ustawą na kolejnym posiedzeniu, w styczniu.

Minister Wójcik został we wtorek zapytany, czy przyjęcie przez PiS wspólnie z opozycją nowelizacji ustawy o SN byłoby przekroczeniem "czerwonej linii", o której mówił.

- Uważam, że to jest chaos, anarchia, destrukcja państwa i to jest przekroczenie czerwonej linii - odparł minister dodając, że sytuacja, w której jeden sędzia mógłby podważać status drugiego byłaby bardzo niebezpieczna.

Czytaj więcej

Odwołanie Zbigniewa Ziobry. Kto jak głosował? Opozycji zabrakło kilku głosów

Dopytywany, czy w razie przyjęcia ustaw Solidarna Polska wyjdzie z koalicji, Michał Wójcik odparł, że ustawy są nieakceptowalne dla Solidarnej Polski. - Prowadziłyby do chaosu w ramach sądownictwa - podkreślił.

Na pytanie, czy ustawy "prowadziły do upadku Zjednoczonej Prawicy" odparł: - Zapewne taki scenariusz byłby pisany.

- Na szczęście (ustawa - red.) została zablokowana i dzisiaj niemal cała scena polityczna mówi językiem ministra Zbigniewa Ziobry - powiedział Michał Wójcik. Zwracał uwagę, że nowelizacja została zdjęta z porządku obrad Sejmu.

- My pod tym projektem jako Solidarna Polska na pewno się nie podpiszemy - zadeklarował były wiceminister sprawiedliwości, obecnie minister bez teki.

- Musimy bronić prezydenta w tej całej sytuacji, jego prerogatyw. Nie może być prezydent Polski marionetką - podkreślił.

Na uwagę, że Solidarna Polska może wyjść z rządu i samodzielnie - bez koalicji z PiS - wystartować w wyborach Wójcik odpowiedział, że "scenariusze polityczne są bardzo różne".

- Jednym z nich jest również to, że Solidarna Polska może jako samodzielny byt uczestniczyć w wyborach - powiedział. Dodał, że jego partia ma mocniejsze niż kilka lat temu struktury.

- Mamy kilka tysięcy członków i wbrew temu, co w sondażach i niektórych mediach jest mówione, Solidarna Polska ma się bardzo dobrze - oświadczył Wójcik dodając, że uważa pozostawanie swego ugrupowania w koalicji z PiS za scenariusz "najlepszy dla Polski".

Były wiceminister sprawiedliwości był w TVN24 pytany, co musiałoby się stać, aby Zbigniew Ziobro oraz wiceministrowie z Solidarnej Polski opuścili rząd i Zjednoczoną Prawicę. - A dlaczego mamy opuszczać? - odparł. - Nie ma żadnych przesłanek dzisiaj, żebyśmy opuścili, natomiast jesteśmy ugrupowaniem, które na pierwszy plan stawia kwestie suwerenności i to jest dla nas zawsze czerwona linia przy każdej dyskusji - oświadczył Michał Wójcik.

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Hanna Gronkiewicz-Waltz idzie do PE. Była prezydent Warszawy przyjmie mandat
Polityka
Powódź w Polsce. Jak Donald Tusk przejął narrację i pokazał sprawczość
Polityka
List otwarty w obronie dyrektora Muzeum Historii Polski Roberta Kostro
Polityka
Marcin Kierwiński składa mandat do PE. Kto go zastąpi?
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Polityka
Senator Krzysztof Kwiatkowski: Jestem pod wrażeniem mobilizacji ludzi niosących pomoc