Miedwiediew: Rosja będzie nadal walczyć o odpowiedni dla siebie porządek świata

Wiceprezes Rady Bezpieczeństwa Rosji, były prezydent, Dmitrij Miedwiediew zapowiedział, że jego kraj nadal będzie walczyć o taki porządek świata, jaki jej odpowiada.

Publikacja: 17.03.2022 08:58

Dmitrij Miedwiediew

Dmitrij Miedwiediew

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

"Wściekła rusofobia Zachodu najwyraźniej nigdy nie osiągnie granic. Rozszerzenie NATO na nasze granice, wojna ekonomiczna i informacyjna rozpętana przeciwko naszemu krajowi na wszystkich frontach, niekończące się groźby i zastraszanie, zaciekłe prześladowanie naszych obywateli za granicą. To wszystko są przyczyny skrajnego zaostrzenia sytuacji międzynarodowej, które obecnie przeżywa cały świat" - napisał Miedwiediew.

W swoim pierwszym wpisie na kanale Telegrama Miedwiediew skupił się na atakowaniu państw Zachodu. Dodał, że aplikacja cieszy się większym zainteresowaniem "niż skompromitowane znane media społecznościowe".

Były prezydent przekonuje, że "linia postępowania państw zachodnich wobec Rosji w ostatnich latach jest karygodna i niemoralna". Uważa, że na Zachodzie panują podwójne standardy. 

Czytaj więcej

Rosjanie zbombardowali teatr w Mariupolu. Wokół budynku były napisy "dzieci"

"Kiedy im to odpowiada, potrafią przymknąć oko na wszystko, łącznie z trwającą od lat eksterminacją ludności cywilnej w Donbasie. Jeśli coś jest niezgodne z ich rozkazami, winnym jest nasz kraj" - napisał.

Miedwiediew uważa, że plany Zachodu, aby "reedukować" Rosję, uczynić ją uległą lub podzielić na części, nie mogą się ziścić.

"Rosja ma wystarczającą siłę, by posadzić wszystkich anglosaskich wrogów naszego kraju na ich miejscu" - twierdzi. "Będziemy nadal walczyć o taki porządek świata, który odpowiada Federacji Rosyjskiej i naszym obywatelom. W którym nie ma miejsca dla bandyckich nazistów, kłamstw historycznych i ludobójstwa. Siła moralna i prawda historyczna jest po naszej stronie" - dodał.

"Wściekła rusofobia Zachodu najwyraźniej nigdy nie osiągnie granic. Rozszerzenie NATO na nasze granice, wojna ekonomiczna i informacyjna rozpętana przeciwko naszemu krajowi na wszystkich frontach, niekończące się groźby i zastraszanie, zaciekłe prześladowanie naszych obywateli za granicą. To wszystko są przyczyny skrajnego zaostrzenia sytuacji międzynarodowej, które obecnie przeżywa cały świat" - napisał Miedwiediew.

W swoim pierwszym wpisie na kanale Telegrama Miedwiediew skupił się na atakowaniu państw Zachodu. Dodał, że aplikacja cieszy się większym zainteresowaniem "niż skompromitowane znane media społecznościowe".

Polityka
Tusk szykuje Europę na Trumpa. Planuje reorganizację UE
Polityka
Wybory prezydenta Ukrainy w przyszłym roku? Zełenski miałby z kim przegrać
Polityka
Donald Trump ogłosił, że zdrowiem Amerykanów zajmie się Robert F. Kennedy Jr.
Polityka
Marine Le Pen. W Pałacu Elizejskim czy w więzieniu?
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Polityka
Elon Musk wtrąca się w politykę Włoch. Zareagował prezydent
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje