Rzeczniczka MSZ Rosji: Irak zniszczono przy aktywnym udziale Warszawy

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zabrała głos w sprawie napływu migrantów na granicę polsko-białoruską. Zasugerowała, że Polska powinna przyjąć tylu migrantów, ilu żołnierzy wysłała do Iraku.

Publikacja: 08.11.2021 15:34

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution 4.0 International license, council.gov.ru

Od rana polskie władze sygnalizują, że na granicy Polski z Białorusią może dojść do największej jak dotąd próby siłowego wejścia imigrantów do Polski. Jako pierwszy informację tę podał rano rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.

Na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy doszło do próby siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów.

Oświadczenie w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy opublikowała rzeczniczka MSZ Rosji. Maria Zacharowa napisała, że "polscy politycy, którzy krytykują Łukaszenkę i obwiniają Mińsk za kłopoty z irackimi migrantami, powinni pamiętać, jak zniszczono Irak przy aktywnym udziale Warszawy".

Czytaj więcej

Mateusz Morawiecki: Jesteśmy zdeterminowani. Będziemy bronić bezpieczeństwa

"Ponad 2 tys. polskich żołnierzy najechało to suwerenne państwo, by zaprowadzić w nim demokrację" - napisała Zacharowa. Zasugerowała, że Polska powinna przyjąć "co najmniej tylu wdzięcznych Irakijczyków, których przodkowie nie marzyli o takim życiu, budując swoje we własnym kraju, dopóki nie wdarli się tam pozbawieni skrupułów demokraci".

Stan wyjątkowy na granicy

Na granicy Polski z Białorusią od 3 września obowiązuje stan wyjątkowy w związku ze zwiększoną presję migracyjną na granicę Polski na tym jej fragmencie. Presja ma być efektem wojny hybrydowej prowadzonej przez władze Białorusi, którzy sprowadzają na terytorium swojego kraju imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, a następnie ułatwiają im przedostanie się na granicę z Polską, a także granice z Litwą i Łotwą. Działania te są odpowiedzią reżimu w Mińsku na sankcje nałożone na Białoruś przez UE.

W związku z sytuacją na granicy rząd podjął decyzję o budowie wysokiej na 5,5 metra zapory na granicy. Zapora ma powstać do połowy 2022 roku.

Od rana polskie władze sygnalizują, że na granicy Polski z Białorusią może dojść do największej jak dotąd próby siłowego wejścia imigrantów do Polski. Jako pierwszy informację tę podał rano rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.

Na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy doszło do próby siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów.

Polityka
Czy Rosja użyje broni jądrowej? Ławrow został zapytany o „czerwone linie”
Polityka
Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump i Kamala Harris na remis
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą