Prezydent wzywa szefową MSW

Prezydent Andrzej Duda zaprosił minister Teresę Piotrowską na rozmowę w sprawie uchodźców. Ale szefowa MSW z zaproszenia nie skorzysta.

Aktualizacja: 23.09.2015 13:42 Publikacja: 23.09.2015 11:41

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rozmowa miała się odbyć dziś o godzinie 17 w Pałacu Prezydenckim. 

Andrzej Duda chciał porozmawiać z szefową MSW na temat decyzji o podziale uchodźców, które zapadły wczoraj w Brukseli podczas szefów ministerstw spraw wewnętrznych krajów unijnych.

Na spotkaniu tym zdecydowano, że do Polski trafi około pięciu tysięcy uchodźców - oprócz dwóch tysięcy, których przyjęcie Polska zadeklarowała wcześniej.

Przeciwko podziałowi zagłosowały wszystkie poza Polską kraje grupy Wyszehradzkiej - Słowacja, Czechy i Węgry oraz Rumunia.

Szefowa MSW jednak z zaproszenia nie skorzysta. Jak przekazał wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski, Teresa Piotrowska przebywa wciąż w Belgii, a poza tym - to premier Ewa Kopacz jest jedyna właściwą osobą do spotkania z prezydentem.

Jak wcześniej informował rzecznik rządu Cezary Tomczyk, niezwłocznie po zakończeniu szczytu UE premier Ewa Kopacz jest gotowa poinformować prezydenta o szczegółowych ustaleniach spotkania przywódców szefów państw i rządów.

Rozmowa miała się odbyć dziś o godzinie 17 w Pałacu Prezydenckim. 

Andrzej Duda chciał porozmawiać z szefową MSW na temat decyzji o podziale uchodźców, które zapadły wczoraj w Brukseli podczas szefów ministerstw spraw wewnętrznych krajów unijnych.

Polityka
„Zrobię im posiedzenie 24 grudnia”. Szymon Hołownia ostrzega posłów ws. Wigilii
Polityka
Kampania prezydencka ruszy na początku przyszłego roku. Podano dokładną datę
Polityka
Sondaż: Czarnek czy Nawrocki? Obaj przegrywają z Trzaskowskim, Sikorskim i Hołownią
podcast
Prezydenckie zamieszanie w głównych partiach. Czy Sikorski przegrzał temat wojny?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
PiS ogłosi decyzję w sprawie poparcia kandydata na prezydenta