Członkowie kierownictwa MSWiA - minister Marcin Kierwiński i nadzorujący policję wiceminister Czesław Mroczek - wystąpili w siedzibie ministerstwa na konferencji prasowej poświęconej wynikom kontroli przeprowadzonej w Komendzie Głównej Policji w związku z wybuchem granatnika w gabinecie komendanta głównego policji gen. Jarosława Szymczyka.
Wybuch granatnika w Komendzie Głównej Policji
W połowie grudnia 2022 roku gmachem Komendy Głównej Policji wstrząsnął wybuch. Na zapleczu gabinetu komendanta eksplodował granatnik, który Jarosław Szymczyk miał dostać podczas wizyty na Ukrainie.
Czytaj więcej
Przedłuża się śledztwo w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji - podaje RMF FM dodając, że postępowanie jest wciąż na wczesnym etapie.
Do zdarzenia doszło 14 grudnia, gdy gen. Szymczyk przestawiał na zapleczu gabinetu prezenty od Ukraińców. Były wśród nich tuby po granatnikach. Nastąpił wystrzał, który przebił strop, a komendantowi uszkodził słuch. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Szymczyk mówił, że Ukraińcy przekazali mu granatnik jako bezużyteczny złom.
Kilka dni później garść faktów na temat wybuchu opublikował na Twitterze (obecnie to portal X) ówczesny senator, a dziś europoseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. Napisał on m.in., że "granatnik RGW–90 HH" został przewieziony w bagażniku samochodu przed granicę, w związku z czym "Straż Graniczna wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy za pozwolenie przemytu".