„Takenokolor”: Chodź, pomaluj mój bambus

„Takenokolor” to gra planszowa, w której kostki zastąpiono flamastrami.

Publikacja: 25.10.2024 16:08

„Takenokolor”, twórcy: A. Bauza, C. Lebrat, A. Roux, Picksel, dyst. Rebel.p

„Takenokolor”, twórcy: A. Bauza, C. Lebrat, A. Roux, Picksel, dyst. Rebel.p

Foto: mat.pras.

Serio, w pudełku, prócz 160 arkuszy pełniących rolę jednorazowych plansz, znalazły się też cztery różnokolorowe flamastry ze specjalnymi nakładkami. Na nakładkach tych widnieją rozmaite symbole, które pozwalają graczom kolorować ich bambusowe ogrody.

W grze „Takenokolor” gracze wcielają się bowiem w cesarskich ogrodników doglądających plantacji bambusa. Plantacje te przedstawiono na owych arkuszach w formie ilustracji. Sęk w tym, że bambusy, strumyczki czy np. chmurki z jakichś powodów nie zostały jeszcze pomalowane. Trzeba się tym zająć!

Czytaj więcej

„Smok Diplodok”: Smok z komiksu i Osioł Filozof

Każdy element na planszy składa się z segmentów oznaczonych kółkiem, kwadratem czy trójkątem. Jeden z graczy rozrzuca flamastry tak, że układają się one owymi symbolami do góry. Następnie każdy wybiera sobie jeden z mazaków i może zamalować odpowiadające mu pole w ogrodzie. I to po kolei, czyli np. w przypadku bambusów od dołu ku niebu. Z początku nie jest to trudne, potem jednak zdarza się, że gracz nie ma już na rysunku pola o odpowiednim kolorze i symbolu.

„Takenokolor” to nieskomplikowana gra rodzinna. W zabawie może wziąć udział od dwóch do czterech osób w dowolnym wieku, a malowanie trwa nie więcej niż pół godziny. Sporo zależy tu od szczęścia, ale nie do końca, bo system punktowy został pomyślany tak, by pomóc główkującym.

Gra wykorzystuje układ ColorADD stworzony przez Miguela Neiva, profesora z portugalskiego Uniwersytetu Minho – to uniwersalny, inkluzywny i niedyskryminujący system symboli, które pozwalają osobom z zaburzeniami rozpoznawania barw na identyfikację kolorów.

Serio, w pudełku, prócz 160 arkuszy pełniących rolę jednorazowych plansz, znalazły się też cztery różnokolorowe flamastry ze specjalnymi nakładkami. Na nakładkach tych widnieją rozmaite symbole, które pozwalają graczom kolorować ich bambusowe ogrody.

W grze „Takenokolor” gracze wcielają się bowiem w cesarskich ogrodników doglądających plantacji bambusa. Plantacje te przedstawiono na owych arkuszach w formie ilustracji. Sęk w tym, że bambusy, strumyczki czy np. chmurki z jakichś powodów nie zostały jeszcze pomalowane. Trzeba się tym zająć!

Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich