Już nawet nam się nie chce pisać o KPO, NSA, SN, KRS, PiS i PO. Jak musimy wybierać spośród skrótów, to niech będzie WOŚP. Dlaczego? Bo lubimy się wyrywać przed orkiestrę!
A wiecie, że jak Orkiestra grała pierwszy raz, to PiS-u i PO jeszcze nie było? Za to było 20-procentowe bezrobocie. A ludzie i tak dawali pieniądze! Tak że niech grają! Bo nawet jak nam samym jest źle, to na pewno są ludzie, którym jest gorzej, i trzeba im pomagać! Bardzo nam się to przesłanie podoba. Zresztą z Jurkiem Owsiakiem wiele nas łączy. Np. to, że jesteśmy przed siedemdziesiątką. Chociaż on w październiku już będzie po niej!
Tak sobie z niego żartujemy, ale w sumie gościa lubimy. No i mu zazdrościmy. Też byśmy po siedemdziesiątce chcieli uchodzić za młodzieżowców!
Niech nam ktoś wytłumaczy, bo nie rozumiemy. Jak to się dzieje, że szlachetni ludzie zajmujący się dobroczynnością, kiedy wchodzą na teren polityki, tracą swoją szlachetność? A czasem również rozum. To, co wygaduje Janina Ochojska, włos na głowie jeży. Jerzy już nie jeży. Bo Owsiak szczęśliwie przestał się o polityce wypowiadać.
Niestety, Ochojska uważa, że wypowiadać się musi, bo jest europosłanką. Parę dni temu wsławiła się bon motem, że polski rząd jest współodpowiedzialny za ludobójstwo na granicy. Razem z Łukaszenką, o ile dobrze rozumiemy. Ale gdzie tam Łukaszence do ludobójcy Kaczyńskiego, wiernego ucznia Hitlera i Stalina!