Zwłaszcza ostatnia definicja bardzo mnie do gustu przypadła. Tokaj samorodny albo, jak chcą bratankowie szamorodni, jest oryginalny i drugiego takiego na świecie nie uświadczysz. Jest też najważniejszym polskim wkładem w światowe winiarstwo, bo choć wino od zawsze powstawało na Węgrzech, to nazwa pochodzi z polszczyzny. A wszystko dlatego, że tokajskie wina, węgrzyny, trafiały na europejskie salony przez Polskę i dzięki Polsce. Byliśmy dla tokajów tym, czym dla porto lub sherry są Anglicy.
Czytaj więcej
Najpiękniejsze we Włoszech są małe miasteczka i wioski z dala od turystycznych szlaków. W każdym dwa, trzy kościoły z Madonną, kilka knajpek, w których wszyscy się znają, proste jedzenie i zwykłe, lokalne wino.
Od zawsze robi się w Tokaju wyłącznie wina białe, zazwyczaj z furmintu, dziś głównie wytrawne, ale my akurat zajmiemy się słodkimi. Słodycz dają im dojrzałe grona dotknięte szlachetną pleśnią, która powoduje, że schną na krzewach niemalże na rodzynki. Jeśli wysegregujemy ręcznie same te grona i dodamy do moszczu, wtedy mamy tokaj aszu. Ale jeśli tego nie zrobimy i wrzucimy całe kiście z tymi dotkniętymi pleśnią oraz ze zdrowymi razem, to mamy szamorodni. Powiedziałem, że to wina słodkie (édes)? To część prawdy, bo są jeszcze wytrawne (száraz), ale o nich kiedy indziej.
Od zawsze robi się w Tokaju wyłącznie wina białe, zazwyczaj z furmintu, dziś głównie wytrawne, ale my akurat zajmiemy się słodkimi. Słodycz dają im dojrzałe grona dotknięte szlachetną pleśnią, która powoduje, że schną na krzewach niemalże na rodzynki.
Ceny w sklepie internetowym od szokująco niskich 38 zł (promocja) do 250 zł. A że na święta skąpić nie warto, zajmiemy się lepszymi. Miodowy Grof Degenfeld Szamorodni 2018 jest dla mnie nieco zbyt słodki, ale obsypany nagrodami podoba się wielu. Demetervin to nieduży producent z Mad, a jego dziewięcioletni Szamorodni zdumiewa świeżością brzoskwiń. Słodycz świetnie zrównoważona kwasowością, piękny bukiet, pije się to niezmiernie łatwo, znika błyskawicznie. Stali czytelnicy wiedzą, że jestem uzależniony od Zsófii, a tu mam szlachetną słodycz od jej producenta Pelle Pince. Szamorodni z dobrego rocznika 2017 ma – zupełnie jak Zośka – urzekający bukiet i lekkość, ale intensywność owoców powoduje, że to znacznie poważniejszy zawodnik. Pyszne wino.