Roger Scruton, jeden z najpopularniejszych współczesnych konserwatywnych filozofów, mówi, że bardzo trudno jest troszczyć się o „planetę Ziemię", bo jest to pojęcie abstrakcyjne. Tym, o co jestem w stanie się troszczyć jest moje sąsiedztwo, moje małe oikos. Jak mam troszczyć się o ludzi w Indiach, których widziałem tylko na wycieczce albo w telewizji?
Nie zgodziłbym się ze Scrutonem w tym punkcie. Ruch ekologiczny nabrał wielkiego rozpędu po tym, gdy astronauci wyruszyli w kosmos i stamtąd sfotografowali Ziemię. Wtedy po raz pierwszy zobaczyliśmy całą Ziemię, wznoszącą się w otchłani. Piękną. Ten obraz mocno wpłynął na świadomość ludzi. Ziemia jest jednym powiązanym systemem zależności. To, co ja robię w moim małym oikos, jakie są moje wybory jako konsumenta czy producenta, to, co wpuszczam do atmosfery, wpływa na życie konkretnych ludzi. Na przykład na rolnika w Bangladeszu, który odbiera sobie życie, bo nie może utrzymać rodziny z powodu kolejnych lat suszy, a jego śmierć uwalnia rodzinę od długu. Albo na kobietę w ciąży w Krakowie, której dziecko z powodu smogu urodzi się z mniejszym ilorazem inteligencji, mniejszą masą ciała i chorobami układu oddechowego. Wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni.
Jakie znaczenie ma grudniowy szczyt klimatyczny w Katowicach, w którym wezmą też udział przedstawiciele Watykanu?
Ten szczyt będzie bardzo ważny, gdyż musimy się porozumieć, jak przełożyć na konkrety porozumienie paryskie, wypracowane podczas Szczytu Klimatycznego w 2015 r. Wejdzie ono w życie w 2020 r., ale nie jest jeszcze uzgodnione, w jaki sposób dojść do przyjętych norm emisji CO2.
A jakie znaczenie może mieć ten szczyt dla Polski i dla Kościoła w naszym kraju?
Stolica Apostolska jest mocno przekonana o wadze szczytu. Zrobimy wszystko, by wesprzeć zarówno polski rząd, jak i Kościół w waszym kraju. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat Polska będzie po raz trzeci gospodarzem szczytu klimatycznego. Dla rządu to świetna okazja do sprawdzenia się w roli globalnego przywódcy. To także szansa dla chrześcijan i Kościoła, żeby pokazać światu, że polska dusza jest katolicka. A „Katholikos" znaczy powszechny, uniwersalny, „katholou", odnoszący się do całości.Dlatego wspaniale być katolikiem. Kiedy podróżuję – trafiam do Polski, do Indii, kilka tygodni temu byłem w Beninie – spotykam różne kultury. Ale wszędzie mogę poczuć się jak w domu, poczuć, że jesteśmy jedną rodziną w Chrystusie. Bo ona czy on, na wyspie Pacyfiku czy w Amazonii, jest moją siostrą lub bratem w Chrystusie. To katolickość w praktyce.
—rozmawiali Ewa K. Czaczkowska i Mateusz Piotrowski
O. prof. Joshtroom Isaac Kureethadam (ur. w 1966 r. w Indiach) jest salezjaninem, filozofem, jednym z najbliższych współpracowników papieża Franciszka ds. ekologicznych (nazywany bywa watykańskim ministrem środowiska), koordynatorem sekcji Ekologia i Stworzenie w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, profesorem Papieskiego Uniwersytetu Salezjańskiego w Rzymie; autorem książki „Odbudować nasz wspólny domu: Dziesięć Zielonych Przykazań Laudato si'" Dr Ewa K. Czaczkowska jest publicystką, historykiem, autorką książek, adiunktem na UKSW, członkiem Zespołu Redakcyjnego Pro memoria prymasa S. Wyszyńskiego Dr Mateusz Piotrowski jest koordynatorem programowym Światowego Ruchu Katolików na rzecz Środowiska, teologiem, współtwórcą programu edukacji ekonomicznej i pracowniczej Rynek Pracy: Instrukcja Obsługi w ramach Inkubatora Innowacji Społecznych TransferHUB
PLUS MINUS
Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:
prenumerata.rp.pl/plusminus
tel. 800 12 01 95