Wstrząsające przypadki popełniania przestępstw z użyciem przemocy zawsze wywołują społeczne emocje. Przestępstwo, zwłaszcza godzące w wartości najcenniejsze: życie, zdrowie, wolność seksualną, to dramat ofiary, społeczności. Reakcja na takie przypadki nierozerwalnie wiąże się z postulatami wzmożenia prawnej ochrony, najczęściej rozumianymi wedle prostej zależności między surowością i bezwzględnością prawa a poczuciem bezpieczeństwa i gwarancją właściwej reakcji wobec sprawcy. Wyważeniu reakcji na przestępstwo i racjonalizacji karania służy publiczne prawo karania, które od dawna nie ogranicza się do odwetu i zapobiegania przez surowość kary. Choć elementy te odgrywają istotną rolę w procesie kształtowania systemu odpowiedzialności karnej, nie mogą być traktowane jako wyłączne determinanty.
Dramatyczne przestępstwa są zawsze pożywką dla retrybutywnie zorientowanych prawników i polityków. Stanowią naturalne uzasadnienie dla postulatów zaostrzenia kar. To z jednej strony odpowiedź na społeczne oczekiwania, z drugiej pretekst do ukształtowania systemu prawa wedle własnych wyobrażeń. Odpowiedzią na wzrost przestępczości czy na drastyczne przypadki przestępstw są propozycje zmiany systemu prawa w kierunku zwiększenia surowości karania. Przypadek zabójstwa 11-letniego dziecka przez sprawcę o skłonnościach pedofilskich stał się podstawą przedstawienia koncepcji radykalnego zaostrzenia polskiego systemu.
Czytaj też: Zbigniew Ziobro: zaostrzymy kary dla morderców
Brak przedawnienia przestępstw pedofilskich, podwyższenie grożących za nie kar, w niektórych przypadkach przewidujących zagrożenia od 5 do 30 lat, kara bezwzględnego dożywotniego pozbawienia wolności za przypadki szczególnie drastyczne, eliminacja kar z warunkowym zawieszeniem ich wykonania, wyłączenie możliwości warunkowego przedterminowego zwolnienia to zestaw przedstawionych koncepcji zmian. Uzupełnianych w innym zakresie o zawieszenie przedawnienia przestępstw skarbowych w okresie epidemii i rok po jej zakończeniu. Wszystkie propozycje zmieniają radykalnie polski system prawa karnego. W razie ich uchwalenia spowodują rekonstrukcję systemu kar przewidzianych za przestępstwa, podwyższając górną granicę terminowej kary pozbawienia wolności. Zmiana w tym zakresie pociągnie za sobą modyfikacje całego systemu kar, wpływając na sposób ich wymierzenia w każdym przypadku popełnienia przestępstwa. Przekształci zasady wymiaru kary łącznej, skutkując jej kolejnym obostrzeniem. Deklarowane wyłączenie lub chociażby kolejne ograniczenie orzekania kar z warunkowym zawieszeniem ich wykonania spowoduje wzrost punitywności całego systemu prawa karnego. Już dzisiaj przesłanki zawieszenia wykonania kary określone są w taki sposób, że instytucja ta jest w zasadzie martwa. Wyłączenie przedawnienia za przestępstwa pedofilskie naruszy prawną funkcję upływu czasu, której pominięcie wymaga nadzwyczajnego uzasadnienia.
Zawieszenie biegu przedawnienia przestępstw skarbowych godzić będzie w pewność prawa w aspekcie jego faktycznego stosowania. Wszystkie zaś zmiany łącznie znieczulą nas na problem surowości kar, zwiększanie populacji więziennej, czego konsekwencją jest problem powrotu skazanych do społecznego funkcjonowania, jeśli nie przyjmie się zasady, że w każdym przypadku popełnienia przestępstwa uzasadniona jest izolacja do końca życia.