Na zatrzymaniu posła Marcina Romanowskiego bardzo mocno ciąży fakt, że prokuratorzy nie zbadali jego immunitetu wynikającego z członkostwa w Zgromadzaniu Parlamentarnym Rady Europy. W poniedziałek Prokuratura Krajowa podała informacje o istnieniu dwóch enigmatycznych opinii w tej sprawie, które miały wskazywać, że ochrona międzynarodowa politykowi Suwerennej Polski nie przysługuje. Jednak nie przedstawiła ich treści opinii publicznej. We wtorek zaś się okazało, że opinie zostały zamówione przez Ministerstwo Sprawiedliwości, a nie samych śledczych. Rozpoczęła się szermierka prawnicza w sprawie immunitetu Romanowskiego, w której główne skrzypce zaczęła grać znana zresztą od kilku lat polityczna wykładnia prawa niepozwalająca na wyciągnięcie jednoznacznych wniosków.
Czytaj więcej
W nocy z wtorku na środę sąd zdecydował o odrzuceniu wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie posła Prawa i Sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego.
Czy rząd Donalda Tuska będzie miał kłopot po zatrzymaniu Marcina Romanowskiego?
Teraz z nieoficjalnych informacji wynika, że interwencje w sprawie zatrzymania posła może podjąć Rada Europy. W momencie pisania tego komentarza nie wiadomo było, na ile ta informacja jest precyzyjna i czy nie jest też formą presji na sąd przed decyzją o tymczasowym aresztowaniu polityka. Jeżeli jednak Rada Europy ujmie się za Romanowskim, awantura może być duża, bo łatwo można przejść wtedy do zarzutów łamania standardów strasburskich i prawa międzynarodowego, co już opozycja podnosi od momentu zatrzymania. A wystarczyło przed rozpoczęciem czynności zwrócić się do Rady Europy o stosowną wykładnię, która rozwiałaby wszystkie wątpliwości.
Czytaj więcej
Rada Europy wystąpi do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni ws. sprzecznego z prawem zatrzymania Marcina Romanowskiego - przekazał europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Tutaj wola polityczna rozliczeń okazała się silniejsza. Polityka Suwerennej Polski aresztowano w ciągu kilku dni od uchylenia mu poselskiego immunitetu. A teraz kłopot może mieć nie tylko prokuratura. Strasburg jest bardzo wrażliwy na tymczasowe aresztowanie i wielokrotnie dawał temu wyraz, karząc Polskę za jego nadużywanie. A teraz może dojść jeszcze zarzut łamania standardów ochrony międzynarodowej, które we wszystkich cywilizowanych krajach są święte. A to może obciążyć również politycznie Donalda Tuska i spowolnić rządowe plany rozliczeń opozycji.