Unijną dyrektywę mającą na celu zmniejszenie ilości odpadów powstających z produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych obecnych w środowisku naturalnym, także w morzu, powinniśmy wdrożyć do 3 lipca 2021 r. Czy tak się stanie, to osobna kwestia. I kolejna – czy wdrożone będą wszystkie postanowienia dyrektywy. Nie od dziś wiadomo, że w krajach z dostępem do morza najwięcej emocji budzi obowiązek poradzenia sobie z groźnymi dla zdrowia i życia odpadami zaśmiecającymi te akweny. I nie jest to bynajmniej tylko polski problem.
Jednak przede wszystkim nadeszła pora wykonać ten cywilizacyjny krok i ostatecznie zmierzyć się z tematem plastikowych torebek, butelek, kubków czy słomek, których nadprodukcja stała się nieznośna. Widać to szczególnie w czasie pandemii i wielkiego przyrostu rzeczy kupowanych przez internet, szczelnie opakowanych w najróżniejsze folie, zapełniające potem nasze śmietniki.
Czytaj także: