W Polsce, tak jak w zasadniczej większości krajów UE, rynek aptek jest tzw. rynkiem regulowanym. Oznacza to, że prowadzenie działalności aptekarskiej nie zostało pozostawione wolnej grze sił rynkowych. Uznano bowiem, że dostarczanie oraz sprzedaż leków, ze względów na ich znaczenie dla życia i zdrowia obywateli, nie może być prowadzana na takich samych zasadach jak sprzedaż innych produktów powszechnego użytku.
Zasady rozpoczynania oraz prowadzenia działalności aptekarskiej reguluje ustawa – Prawo farmaceutyczne z 6 września 2001 r. Przewiduje ona szereg warunków, które musi spełniać podmiot, aby uzyskać zezwolenie konieczne do prowadzenia apteki. Zawiera także przepis stanowiący, że podmiot, który te warunki przestanie spełniać, zezwolenie straci.
Przyjęte rozwiązanie jest logiczne i zrozumiałe.
Czytaj także:
Jak wyrzucić z rynku konkurencję, naginając prawo - Marcin Nowacki o walce z sieciami aptek