Lin Chia-lung: Należy włączyć Tajwan w struktury ONZ, aby zapewnić pokój w regionie Indo-Pacyfiku

Znaczący udział Tajwanu w ONZ byłby niewątpliwie najlepszym wariantem dla złagodzenia wszelkich potencjalnych kryzysów regionalnych, utrzymania pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej oraz pobudzenia globalnego dobrobytu – pisze minister spraw zagranicznych Tajwanu.

Publikacja: 10.09.2024 04:30

Tajwan

Tajwan

Foto: Adobe Stock

Tajwan jest niezastąpionym partnerem w globalnych łańcuchach dostaw. Produkuje ponad 90 proc. najbardziej zaawansowanych półprzewodników na świecie i ma istotny udział w wytwarzaniu zaawansowanych czipów napędzających rewolucję sztucznej inteligencji (AI). Ponadto połowa światowego handlu morskiego przechodzi przez Cieśninę Tajwańską, co czyni ją kluczowym międzynarodowym szlakiem wodnym. Chociaż w wielu miejscach na świecie miliardy ludzi cieszą się ogromnym dobrobytem dzięki pokojowi i stabilności panującej w cieśninie, Chiny nadal intensyfikują swoje agresywne działania przeciwko Tajwanowi. Próby Pekinu zmierzające do zmiany status quo w Cieśninie Tajwańskiej i rozszerzenia autorytaryzmu w całym regionie Indo-Pacyfiku stanowią poważne zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa na całym świecie.

Chińska Republika Ludowa błędnie interpretuję rezolucję ONZ

Pierwszym i najpilniejszym zadaniem, którym powinna zająć się Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ), jest nieuleganie presji Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) i powstrzymanie się od dalszego zniekształcania rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ (ZO ONZ) nr 2758 przyjętej w 1971 r. Celowo błędnie przedstawiając rezolucję 2758 i fałszywie utożsamiając ją z własną „zasadą jednych Chin”, która różni się od „polityki jednych Chin” przyjętej przez wiele krajów, ChRL nieustannie powstrzymuje uzasadnione prawo Tajwanu do znaczącego uczestnictwa w ONZ i jego wyspecjalizowanych agencjach.

Czytaj więcej

Piotr Ciepiela: Dlaczego dyskusja o produkcji czipów powinna zacząć się od cyberbezpieczeństwa

Taka błędna interpretacja ma daleko idące konsekwencje wykraczające poza odmawianie obywatelom i dziennikarzom z Tajwanu dostępu do siedziby ONZ, a także uniemożliwianie im odwiedzania, uczestnictwa w spotkaniach i angażowania się w pozyskiwanie informacji. W rzeczywistości taktyka Pekinu polegająca na wykorzystywaniu rezolucji 2758 jako narzędzia do szerzenia błędnego przekonania, że Tajwan jest częścią ChRL, jest jednym z kluczowych elementów szerszej kampanii, która ma na celu stworzenie podstaw prawnych uzasadniających przyszłą zbrojną inwazję na Tajwan.

Jednak wbrew fałszywym twierdzeniom ChRL rezolucja 2758 dotyczy jedynie kwestii reprezentacji Chin w ONZ. Nie wspomina o Tajwanie. Nie stwierdza, że Tajwan jest częścią ChRL, a także nie przypisuje ChRL żadnego prawa do reprezentowania Tajwanu w strukturach ONZ. Innymi słowy: rezolucja nie ma nic wspólnego z Tajwanem.

Przez dziesięciolecia Tajwan udowodnił, że jest odpowiedzialnym i niezawodnym partnerem

W ostatnich miesiącach kilku wysokich rangą urzędników USA zarzuciło ChRL zniekształcenie rezolucji 2758, aby uzasadnić swoje fałszywe roszczenia do Tajwanu. Ponadto 30 lipca br. Międzyparlamentarny Sojusz do spraw Chin, międzynarodowa organizacja składająca się z ponad 250 członków parlamentów z 38 krajów i Unii Europejskiej, zademonstrowała konkretne wsparcie dla Tajwanu, przyjmując propozycję uchwały dotyczącej rezolucji 2758. W celu utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych, ONZ powinno powrócić do prawidłowej interpretacji rezolucji 2758 oraz zbadać sposoby przeciwstawienia się agresywnym ambicjom ChRL.

Historia pokazała, że w kwestiach dotyczących demokracji należy wykazać twarde stanowisko z wyprzedzeniem – zanim będzie za późno. Jako najważniejsze na świecie forum współpracy międzynarodowej organizacja ONZ jest idealnie przygotowana do rozwiązywania problemów bezpieczeństwa regionalnego i wspierania stabilności gospodarczej na świecie. Zbliżające się 79. Zgromadzenie Ogólne ONZ i Szczyt Przyszłości stanowią doskonałą okazję do rozwiązania kluczowych problemów dotyczących bezpieczeństwa przy jednoczesnym promowaniu szerszych celów globalnego zrównoważonego rozwoju i budowania bardziej odpornej międzynarodowej społeczności dla obecnych i przyszłych pokoleń.

Czytaj więcej

Chińczycy wydają miliardy dolarów na ćwiczenia armii w rejonie Tajwanu

Przez dziesięciolecia Tajwan udowodnił, że jest odpowiedzialnym i niezawodnym partnerem dla tych, z którymi współpracuje. Ostatnio wniósł również znaczący wkład w realizację celów zrównoważonego rozwoju ONZ. Znaczący udział Tajwanu w ONZ byłby niewątpliwie najlepszym wariantem dla złagodzenia wszelkich potencjalnych kryzysów regionalnych, utrzymania pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej oraz pobudzenia globalnego dobrobytu.

Organizacja ONZ powinna włączyć Tajwan

Patrząc w przyszłość, Tajwan zamierza nadal się angażować we wszelkie aktywności. Współpracując z krajami o podobnych poglądach w celu utrzymania sprawnych i odpornych globalnych łańcuchów dostaw, szczególnie w branży półprzewodników, Tajwan jest zdecydowany wspierać świat w dalszym rozwoju przez kolejne dekady.

Organizacja ONZ powinna włączyć Tajwan, aby świat stał się bezpieczniejszym i lepszym miejscem.

Tajwan jest niezastąpionym partnerem w globalnych łańcuchach dostaw. Produkuje ponad 90 proc. najbardziej zaawansowanych półprzewodników na świecie i ma istotny udział w wytwarzaniu zaawansowanych czipów napędzających rewolucję sztucznej inteligencji (AI). Ponadto połowa światowego handlu morskiego przechodzi przez Cieśninę Tajwańską, co czyni ją kluczowym międzynarodowym szlakiem wodnym. Chociaż w wielu miejscach na świecie miliardy ludzi cieszą się ogromnym dobrobytem dzięki pokojowi i stabilności panującej w cieśninie, Chiny nadal intensyfikują swoje agresywne działania przeciwko Tajwanowi. Próby Pekinu zmierzające do zmiany status quo w Cieśninie Tajwańskiej i rozszerzenia autorytaryzmu w całym regionie Indo-Pacyfiku stanowią poważne zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa na całym świecie.

Pozostało 85% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Janusz Reiter: Putin zmienił sposób postępowania z Niemcami. Mają się bać Rosji
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Trzeba było uważać, czyli PKW odrzuca sprawozdanie PiS
Opinie polityczno - społeczne
Kozubal: 1000 dni wojny i nasza wola wsparcia
Opinie polityczno - społeczne
Apel do Niemców: Musicie się pożegnać z życiem w kłamstwie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Po nominacji Roberta F. Kennedy’ego antyszczepionkowcy uwierzyli w swoją siłę